AniaDS
22:40, 25 cze 2011

Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Ja jestem w gorącej wodzie kąpana i ciągle to robię.
W zasadzie o każdej porze roku
.
Ale najlepiej robić to jesienią, gdy większość roślin powoli zaczyna zasypiać.
W ciągu sezonu, tak jak teraz na przykład, przesadzanie też jest możliwe, ale ze szkodą dla kwitnienia róż.
Pąki mogą opaść lub róża już nie zakwitnie w sezonie.
W sytuacji, gdy przesadzanie musi być już zrobione, warto poczekać na mokrą pogodę, ponieważ mokra ziemia lepiej przylega do korzeni i się nie osypuje.
A im więcej ziemi wokół bryły korzeniowej, tym lepiej, bo nie uszkodzimy włośników.
Podczas suszy będzie to zbyt ryzykowne.
W zasadzie o każdej porze roku

Ale najlepiej robić to jesienią, gdy większość roślin powoli zaczyna zasypiać.
W ciągu sezonu, tak jak teraz na przykład, przesadzanie też jest możliwe, ale ze szkodą dla kwitnienia róż.
Pąki mogą opaść lub róża już nie zakwitnie w sezonie.
W sytuacji, gdy przesadzanie musi być już zrobione, warto poczekać na mokrą pogodę, ponieważ mokra ziemia lepiej przylega do korzeni i się nie osypuje.
A im więcej ziemi wokół bryły korzeniowej, tym lepiej, bo nie uszkodzimy włośników.
Podczas suszy będzie to zbyt ryzykowne.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Ania i róże i cała reszta :)