Z wrzosami może popełniałaś błąd bo sadziłaś je w źle przygotowane podłoże o zbyt wysokim ph... Wrzosom (i innym kwasolubom) trzeba sypać siarkę, przekopać, na to liście dębowe, igły (sosnowe), kompost liściowy z dużą domieszką dębowych liści. Wrzosom trzeba zazwyczaj rozluźnić ziemię piaskiem (jesli masz gliniastą). Nie lubią zbyt częstego podlewania. Bryłę korzeniową trzeba rozerwać/poluzować i w miarę możliwości usunąć torf. W naturze wrzosy nie rosną na torfowiskach a na kwaśnych piaskach
Sadząc je razem z azaliami i rodkami stworzysz dość naturalne siedlisko i rośliny będa miały szanse na wspólne wytworzenie mikoryzy i utrzymanie kwaśnego ph ściółki. Wrzosy, azalie i rodki warto ściółkować igliwiem z dodatkiem liści dębowych i kory.

Czytając Twoje wskazówki dotyczące wrzosów to napewno popełniłam błąd. A rh czegoś potrzebują??? dawałam tylko kwaśną ziemię przekopaną z normalną i dawałam "witaminki" do rh Coś im jeszcze dać czymś podsypać???

ustawiłam ale jeszcze nie posadziłam ML i silvery i już mi się podoba zrobiło się tam jaśniej Dlaczego odradzasz mi linie proste?

Oj, o przygotowaniu podłoża pisałam u Anbu i kompendiu znajdziesz tu. Masz trochę lektury do nadrobienia, jesli nie chcesz mieć kłopotów z rodkami. Sprawdzanie ph gleby w ogrodzie (w różnych miejscach) to bardzo ważna informacja.

Ten fragment z wrzosami (ja bym widziała) żeby nie były posadzone (wrzosy) w rządku a plamami tak by rozjaśniły przestrzeń pomiędzy azaliami i carexami.
Takie posadzenie, inne od reszty, przełamie pozostałe rzędowe nasadzenia.
ale to tylko moja propozycja, a ogród twój

Mam nadzieję że upolujesz tego wymarzonego bonsaia. Jak się uda kupić to pokaż koniecznie .

Raz się cieszę a raz nie jakby był to było by fajnie, ale tutaj pojawia się problem co mu dać do towarzystwa. Nie chciałabym dawać mu kamienia zdecydowanie bardziej lubię korę. I może bukszpany i trawki, może berberysy bagatell, może choiny jeddeloh, może azalie japońskie myślałam też o samych trawkach ale turzyca the beatles chyba odpada bo mam mieć korę pasowało by coś bardziej jedno koło drugiego, może żurawki, runianka odpada bo strona południowa przy ścianie domu więc nie mam jakoś pomysłu
Będzie tam gdzie wbity jest rydel bo tam jest tam 1,5 metra więc posadzę go na środku. Tam gdzie szpilki to myślałam że może coś posadzić chociaż z drugiej strony chcę aby był Panem na tej rabacie i żeby nic nie przyciągało uwagi tylko on wkońcu ma byś w kształcie literki "s"
Rabatka jest trójkątna 1.5m na 10m strona południowa wygląda mniej więcej tak


na przeciwko bonzaia będzie magnolia i rh z trawkami
Ktoś może ma jakiś pomysł co ładnie będzie wyglądać????
Jutro wszystko się okaże czy znajdę tego jedynego czy tylko wysypię rabatkę korą i poczeka do wiosny

Znalazłam takie coś ale tu bonzai jest posadzone wyżej, a wszystko wysypane kamieniem (chyba nie umiem linków wklejać )

http://www.swiatrezydencji.pl/ogrody/architektura-ogrodowa/ogrod-inspirowany-estetyka-zen/image

Toszka napisał(a)

Oj, o przygotowaniu podłoża pisałam u Anbu i kompendiu znajdziesz tu. Masz trochę lektury do nadrobienia, jesli nie chcesz mieć kłopotów z rodkami. Sprawdzanie ph gleby w ogrodzie (w różnych miejscach) to bardzo ważna informacja.

Ten fragment z wrzosami (ja bym widziała) żeby nie były posadzone (wrzosy) w rządku a plamami tak by rozjaśniły przestrzeń pomiędzy azaliami i carexami.
Takie posadzenie, inne od reszty, przełamie pozostałe rzędowe nasadzenia.
ale to tylko moja propozycja, a ogród twój

i przepadłam u Anbu Kiedy wrócę nie wiem bo tam dużo stron

No to jak wrócisz daj znać Wrócisz mądrzejsza i pewniejsza swego



Edit
Chcę ci powiedzieć, że już cię loffam, bo ja tez nie znoszę żwiru na rabatach

bonzai już jest wybrane dotrze jutro, może nie jest idealne ale wyprowadzi się go na " ludzi"

Wrócę albo przepadnę każda roślinka lubi co innego tu liście dębowe tu igliwie tu qupa głowa pęka a jeszcze to pamiętać ... hihi

Toszko zazdroszczę Ci mądrej główki i pomysłów

Zaglądam. Z niecierpliwością czekam na pokaz bonsaia .

Przepadłam u Anbu i nawet nie zaglądam do siebie

Bonsai jest nawet ma trzy kulki do towarzystwa teraz tylko muszę im coś w nogi wymyślić a jest problem bo to południe. Myślałam o żurawkach i trzmielinie "dywanowej" ale chyba jest tam za mało miejsca na tyle gatunków i padło że może jakieś trawy ... a ja nie mam na nie pomysłu Żółte odpadają bo nie lubią tyle słońca i w sumie robota stanęła ... Może ktoś ma jakiś pomysł? każdy mile widziany