A ja patrzyłam przez moje okno i myślałam: za rok też będę miała takie widoki

wiem wiem... ale przyznaj, że lepszego miejsca uciekający zasięg nie mógł Ci wybrać

kochana miło mi
co o tulipanów nie wykopywałam póki co, z tego co widzę jednym tulipanom to nie przeszkadza inne kwitną gorzej... zapewne lepiej by kwitły gdyby się je wykopało, ale jest to dość czasochłonne...

Polinka, Kasik ja żadnym autorytete w cięciu nie jestem, ba będę to robiła pierwszy raz Myślałam że nigre tnie się jak inne drzewa na końcówce zimy, jednak Danusia mnie wyprowadziła z błedu i powiedziała, że tnie sie po kwitnieniu, czyli maj-czerwiec najpóźniej. Będę cieła na tzw oko każdą gałązkę by się zagęściła bo póki co gałązki porosły jak głupie i mają z 1-1,5 długości.

Aniu zasada jest prosta: drzewa i krzewy kwitnące wiosną tnie się po kwitnieniu. Pozostałe drzewa i krzewy tnie sie pózną zimą przed ruszeniem wegentacji.

Ja jestem jakaś oszołomiona gdy kwitną tulipany, stoję nad nimi, wzdycham, nie mogę się wyleczyć z miłości do nich.
Gdybym co roku kupowała te same mogłabym znależć odpowiedż na pytanie czy niewykopwyanie nie szkodzi tulipanom, czy też odwrotnie. Wykopałam pełne tulipany, posadziłam w donrym miejscu, nawoziłam i kwitną słabo. Myślę że wiele zależy od jakosci cebul, hodowli....