No i super! To już nic nie kombinuję z tymi bukszpanami. Ale trochę przeraża mnie opryskiwanie czy podlewanie florowitem bukszpanów czy innych roślin tak systematycznie, jak podają na opakowaniu, czyli chyba co dwa tygodnie, nie jestem pewna czy dobrze pamiętam. Ana, Ty tak podlewasz regularnie?

pozdrawiam poświątecznie nie sposób ominąć jednego z ulubionych wątków, oświadczam iż jestem na bieżąco przyjemnie popatrzeć na rzekę krokusów, tym bardziej, że u mnie pozostało już tylko wspomnienie po nich teraz zaczynają szafirki się pokazywać

Ana Hakone nie jest zimozielona ??

z jednej strony to fajnie mieszkać w nieco chłodniejszym rejonie Polski u mnie krokusików jak na lekarstwo, a szkoda, bo w większych grupach prezentują się bardzo ładnie.
nie wiem co mi się ubzdurało, że to zimozielona trawa?!

zawsze trzeba widzieć te pozytywne strony