dzięki za wszystkie głosy. Brzozy już mam więc odpada. Kiedyś myślałam o buku dawyck Gold lub miłorzębie, podoba mi się też grujecznik ale tam słońce, a wyczytałam że on słońca nie lubi. Czytałam że wiąz choruje a ja nie chce probemu. To drzewko byłoby przy domku dziecięcym czyli 60cm niżej niż świerk i śliwa (liczę że się rozrośnie wówczas da cień) i jakies dwa metry dalej. Jako że śliwa jest "czerwona" potrzebuje tam jasnego akcentu. Zgodnie z projektem mam do posadzenia jeszcze jedno drzewo ambrowca na wysokści brzóz. Cały czas bije się z myślami

Narazie skłaniam się ku bukowi i miłorzębowi, zobaczymy co uda mi się zakupić.