Ja też planuję. Chyba sobota, bo ładna pogoda będzie

Kolory września mówisz, hmmm nie bardzo dam radę

Ja również jestem ogromną fanką Państwa Kapias, no i stałą dobrą, klientką. Wszystkie rośliny w moim ogrodzie pochodzą z ich szkółki ( no prawie, kilka znich to produkcja własna). Jestem w Goczałkowickich ogrodach średnio co dwa tygodnie i zawsze jest coś nowego do podziwania.
Jeśli ktoś z Was tam się wybierze, to zapraszam również do mnie (to tylko jakieś 10km odległości).Będzie mi bardzo miło.

Również zapisuję się na kolejne ogrodowiskowe spotkanie u Kapiasów. Pozdrawiam

Olu, na pewno jeszcze tam będziemy, a zapowie się jakiś zlot w grupie krakowskiej może kiedyś to również nie omieszkamy odwiedzić albo spotkać się.

No na pewno - kolejny zlot w maju lub czerwcu

W maju raczej nie bo mamy Pęchcin i potem Anglia

No to lipiec lub sierpień - rozkwitną łany limelight, róże - kiedyś i tak tam pojadę

a może wrzesień

Łee - w wrześniu nałkę mam

W sierpniu już kwitną wrzosy to może jego druga połowa

ja też jestem za sierpniem