Ewelinko zajrzysz do mnie, mam pytanko, z góry dziękuję
seslerie to te małe trawki, fajne - lubią słońce? bo u mnie tego dużo, jak rosna na szerokość i wysokość

Jezus Maryja! Ja posadziłam co 110 cm

Ja sadziłam róże co metr a niektóre co 1,5 m Może za dużo

Asia dzięki Ci dobra kobieto, ze chciało Ci się dla mnie zmierzyć,
czyli muszę znaleźć inne miejsce , a powiedz bo mam zamiar dokupić je 4, to znaczy , ze mam sadzić co 1,60 np czy wiecej?
Edyta: to sie teraz podłamałam , niewiem gdzie je wepchnąć.

Beatka byłam u Ciebie, seslerie lubią słońce
Jazzy :ło matko, toż to musisz rozsadzać, czy zostawisz?
Jolanka: który rok masz róze?

Jeslu posadzisz co 150 cm beda sie stykaly tylko najszerszymi kwiatkami. Możesz spokojnie posadzic gesciej np co 120 nawet 110 cm beda na siebie troche nachodzily w trakcie kwitnienia ale to nie powinien byc wiekszy problem jesli beda mialy z innych stron troche luzu ( moje przez murek nie mają)
Pod nimi tez jest troche muejsca na jakies trawki np

Ewelinko piękna ta róża Artemis, mój mąż bardzo chce róże, nie mam jeszcze dla nich koncepcji, będę wypatrywać zdjęć i szukać inspiracji

I ja się witam Śliczny masz ogród. Będę wpadać podpatrywać

Asiazieki za info
Beatka ziekuje, ja tez jeszcze szukam inspiracji
Wiolka: witam Cię, dziekuje i zapraszam

Kupiłam sobie korę, na szczęście tylko 8 worków, bo jak rozpakowałam wydała mi sie za czerwona, czy ja znowu przesadzam?
Na co zwrócić uwagę kupując korę?Wiem , że najlepsza przekompostowana, mam też taką, ale wolałabym zwykłą.Czy te jasne śmietki, które widać, one raczej powinny być czy nie?Bo śmieci w niej nie znalazłam , wiec tak by była ok.Tylko kolor mnie trochę razi no i te jasne śmietki- drewienko.