Witaj Eluś. Fajną fotorelację zrobiłaś w wątki z wizyty w Rosarium. Wpadam w konkretnej sprawie, otóż łażą za mną dwie róże: Cubana i Św. Tereska z L... coś tam. Widziałaś obie "na żywo". Która bardziej Ci się spodobała? Wiem, że kolor itd., ale jeszcze pokrój krzaczka, liście i akie tam. Z góry dzięki.
Trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie, ponieważ widziałam te róże, jako bardzo młode krzewy, niemniej Cubana wyglądała na tym etapie wzrostu na większą, bardziej rozłożystą, zdecydowanie bardziej ukwiecona, kwiaty troszkę większe niż Tereska, dłuższe pędy pokładające się
Św. Tereska z Lisieux trochę niższa, ale pędy wyglądały na wzniesione, może przez to, że mniej kwiatów
Obie są odporne na choroby, Tereska wytrzymuje większy mróz, u Tereski trochę raziły mnie przekwitłe kwiatostany, czego nie zauważyłam u Cubany.
Bardzo trudny wybór Na dodatek takie oceny są subiektywne, każdy widzi co innego (patrz wyżej rozważania nad Aphrodite czy Larissa)
Chyba najlepiej sugerować się kolorem, albo patriotyzmem (Tereska jest z polskiej hodowli)
Dziękuję bardzo się starałam, bo sama lubię konkrety
Kilka dorosłych okazów było wokół zabudowań, ale bez etykiet i odmiany wysokie, rozłożyste, ogołocone nieco z kwiatów przez Panów, którzy robili pokaz florystyczny
Lavender Dream śliczna, szczególnie te płatki w kształcie serduszka , trochę mi przypomina stare dzikie róże
Ja te.ż oglądałam wspomnienia ze spotkania z różami. Fajnie wam....ja nie mogłam pojechac ale moze to i dobrze bo znowu bym nakupowała i ie miała gdzie sadzic
Historia oczka fajna...to ty masz Elu syna w podobnym wieku do mojego, tak patrząc na foty...mój jest z 1986
I wnuki tez juz mam - dwoje
Własnie czekam na ich wizyte dłuższąu mnie w sierpniu
Pozdrawiam !