Myślałam o hortensjach bo one ładnie rozświetlą wszystko, ale myślałam też o czymś niestandardowym. Mam ochotę zasadzić łubin fiolet/róż/biały sama nie wiem.

Zobacz, np bordowe żuraki nawiązywałyby do kolory drzewek, a dla rozjaśnienia hakone albo żółta żurawka
https://pl.pinterest.com/pin/517139969696430334/

tu są żółte cyprysiki- choć nie wiem czy planowałas u siebie dużo żółtego
https://pl.pinterest.com/pin/538813542896312064/

Ogród Anety wszyscy znają i wydaje mi się, że tawuły byłyby u Ciebie za duże, ale tawułki jako obwódka, całkiem fajne
https://pl.pinterest.com/pin/465348573981261255/

I jeszcze takie:
https://pl.pinterest.com/pin/527343437599255589/

natka098 napisał(a)

Myślałam o hortensjach bo one ładnie rozświetlą wszystko, ale myślałam też o czymś niestandardowym. Mam ochotę zasadzić łubin fiolet/róż/biały sama nie wiem.

A łubin jest wieloletni? No i chyba kwitnie dopiero w czerwcu, lipcu. Ale ja na łubinie się kompletnie nie znam.

Znalazłam takiego pina z łubinem fioletowo- różowo- białym. Mi się wydaje, że pod nigrami za ciemno będzie.

Żurawki już tam mam na samym skraju rabaty, tylko nie wiem czy przeżyją, bo to były późno wsadzane i małe.

Może by połączyć ten łubin z hortensjami,jakoś mam do niego taki sentyment, za dziecka strasznie mi się podobał.

on kwitnie VI-VII, a hortensje później to by się uzupełniało, może jakaś niska odmiana, oczywiście bylinowa.

Natka, to jak masz ochotę, to posadź. Rzeczywiście dodaj coś jeszcze. Z tego co widzę dziewczyny sadzą go z piwoniami, które kwitną wcześniej, z różami, z żurawkami, z rudbekią, więc chyba będzie ok.

W planach są hortensje i łubin, jeśli znajdę go w jednym góra dwóch kolorach, tj. róż/fiolet.

Ale ostatnio powrócił temat drzew 2-3 wystających ponad płot, delikatnie zacieniające, o luźnym pokroju.

Graby/buki/brzozy sama nie wiem co wybrać

Hej Natko, co tu taka cisza? Jak przygotowania do wiosny

anbu napisał(a)

Hej Natko, co tu taka cisza? Jak przygotowania do wiosny

Mam depresje zimową,. bo nic nie można robić, niedobór światła, wszędzie biało i jak tu szykować się do wiosny.

Miałam ochotę przyciąć hortensje, żeby patyczki wykorzystać ale czytałam że minimum miesiąc jeszcze muszę poczekać.


A tak to poczytuje forum regularnie ale się nie udzielam jakoś.

Ha, mam tak samo. Wolę po innych wątkach pobuszować niż u siebie ostatnio.