no tuż przed domem ... tam gdzie rodek

Ja w tej wersji nie widzę wad a raczej trochę tajemniczości po co od razu po wejściu widzieć całość ? Posadź także na całości więcej drzew a dziwne złudzenie odcięcia minie.
Ja uwielbiam swój przysłonięty wjazd każdy kto przyjedzie ma ochotę od razu zaglądać co jest dalej

Ania Słońce! Ja Ci nie mam za złe
Ja generalnie już się przyzwyczaiłam, że na Ogrodowisku robię wszystko pod dyktando doradców, a potem nagle inni radzą mi to samo zmieniać. Czasem nawet Ci sami

Mam nadzieję, że nie przestaniesz mnie odwiedzać. Ścieżkę będę miała nadal skośną, ale lubię odwiedziny. I rady, zresztą po to tu zadaje pytania.
A Makusia też nie miała złych intencji, tylko chciała w swoim stylu stanąć trochę po mojej stronie. Ale tylko trochę

Działasz coś ? Pewnie dopiero w wekend ciakawam bardzo, jak zdecydujesz na froncie ) ....mi sie obie wersje w sumie ppodobają . Pomocna to nie jestem w planowaniu ale pooglądać lubię
Pokażesz mi te mini kociołki ..... plisssss

Przeszłam jak burza przez strony od 01 września
Ja Ci powiem- choć się nie znam- że ten projekt nr 1 jest świetny! Spróbuj spojrzeć na to "odcięcie" jak na okoliczność, że nie każdy listonosz bieżący do drzwi wejściowych musi od razu cała topografię Twojego ogrodu znać A jak Cię to nie przekona, to zrób po swojemu, tak jak Ci w duszy gra, bo to Twój ogród

Zmartwię Cię, ale też głosuję za tą wersją. Po co Ci graby na tle tuj, tuje przecież urosną wysokie.