Pamiętacie stare niebieskie, gliniane chaty, a na ich tle wspaniałe, kolorowe malwy.

Zamyśliłam się.
Dzisiaj jakby zapomniane, rzadko widywane w naszych ogrodach, a szkoda.
Postanowiłam w tym roku zrobić sobie rozsadę. Nasionka ślicznie wzeszły. Na następny sezon będą zdobiły mój ogródek.
Jeśli macie je w ogrodzie to pokażcie zdjęcia swoich piękności.

Elu, tak też mam taki widok w pamięci - swojski, uroczy, ...

Moje malwy rozsiewały się po całej działce - zlikwidowałam ... a teraz może troszkę żałuję. Zobaczę pewnie jakaś się uchowała

Znalazłam jedno zdjęcie z Bieszczad

Ja uwielbiam malwy i wszystkie inne wiejskie kwiaty. Zauważyliście również, że zniknęły z naszych ogrodów goździki kamienne? Problem z malwami tylko taki, że trzeba je traktować jak rośliny dwuletnie, starsze okazy są rażone rdzą i opryski niewiele pomagają. Ale malwy łatwo się wysiewają same, trzeba tylko potem pozbierać wschody rozsiane po rabatach.

Dokładnie miałam wcześniej malwy pod balkonem w bloku - bez problemu rozsiewały się same i w niespodziewanych miejscach. Co roku ogródek wyglądał inaczej

U mnie malwy w tym roku będą ,ale liście miały paskudztwo jakieś to część usunęłam ,a później dopiero oprysk wykonałam .Tak czy inaczej kwiatostany widać .Sama nie wiem gdzie jaki kolor .Wzeszły również dwie siewki ze zgubionych nasionek będą w przyszłym roku kolejne kwiatyPokażę jak zakwitną z pewnością .U nas nie jest to taka rzadkość ,pojawiły się nowe pełne odmiany to ludziska eksperymentuję z tymi dwulatkami
Wiecie ,że dawniej wierzono ,że malwy koło domu oznaczały wróżyły staropanieństwo ?
Mnie nie grozi to posiałam ))