precz, precz-mi jeszcze zostało do ściągnięcia z jednego boku!i nie mam agrowłókniny w moim ugorze

potwierdzamy i z włókniną i nasadzeniami, więcej lepszy efekt)))

potwierdzamy i z włókniną i nasadzeniami, więcej lepszy efekt)))

Ta rabata ma długość 23m a szerokość ok. 3m. Jest tam 6 "fal", na co drugiej wypukłości są jałowce a na trzech pozostałych misz-masz (trzmieliny, irga, berberys, tawułka, kosodrzewina i bukszpan). Na razie na tyle funduszy się znalazło. Z czasem chciałabym coś pomiędzy to podosadzać bo to raczej małe krzaczki będą a nie chcemy pustki. Całość jest wyłożona agrowłókniną (perz się panoszył tam) i już wysypana grubszym grysem.

No cóż, decyzje podejmuje rodzicielka a ona gdzieś podpatrzyła tę agrowłókninę i jak dla niej to ona MUSI BYĆ. Bo to duża powierzchnia a ziemia z łąki przywieziona i bez tego zamiast grysu będzie trawa

To też gdzieś będzie wkomponowane

Nie wiem,kto ludziom opowiada takie bajki,że na perz jest najlepsza agrowłóknina?Chyba producenci włókniny.
Perz jest takim chwastem ,że będzie się plenił i pod nią,i będzie przez nią przerastał.A jak jest pocięty glebogryzarką,to z każdego kawałeczka perzu wyrasta mowa roślinka.Za rok-pod roślinami mimo żwirów, i kamieni ,i włókniny-łąka z perzu.
Trzeba było jakiegoś antyperzu,kilkakrotnie w odstępach tygodniowych,dopiero nasadzenia.Ale ja się wymądrzam,a wy pewnie tak macie zrobione?

U nas jest ten problem, że ja tu czytam i szukam informacji, porad i wskazówek a mama ma swoje zdanie. Ja chciałam poczekać i to jakoś rozplanować właśnie w jakieś takie kępki z większej ilości a mama na to że limit to 800zł i na następny dzien już jechaliśmy po sadzoneczki. Wyjście znalazłam jedno, kolejną rabatę zrobię TYLKO po swojemu i może wtedy mama zobaczy, że tak jednak lepiej

Pryskane ma być tylko pod trawnik ale to trzeba poczekać aż wyjdzie z ziemi bo jak widać na zdjęciach to tylko ciutkę wyszło chwastów. A nie wiem czy teraz mama tak od ręki pozwoli wywalić mozolnie rozkładaną włókninę bo kosztowała sporo pieniążków No cóż, mądry Polak po szkodzie. Na szczęście to dopiero pierwsza rabata więc kolejna będzie lepsza

powiedz mamie ,że jest coś takiego na perz nazywa się Roundup , a tu masz do niego link)) http://www.monsanto.pl/ochrona_roslin/roundup_energy_450_sl/