U mnie taki i takie, te bordowe ruszyły po mrozach.
Kaliny też już nabrzmiewają i mahonie
choć japońska juz na wykończeniu
Pojedyncze prymule też się pojawiają
Zapraszam, dziś pierwsze zwiastuny wiosny - np krokusy których już pełno
A te bidule wyszły za wcześnie, to czosnki o ile się nie mylę, zobaczymy czy coś z nich będzie czy przemarzły
Trochę mnie nie było, ale obowiązki zawodowe mocno ograniczyły moją działalność na ogrodzie.
Głupio mi tak pisać , jak wiem że tylu osobom było ciężko, ale nie mogę zaprzeczyć że poprzedni rok ogrodowy był dla mnie prawdziwym odpoczynkiem. Nie goniłam z wężem ogrodowym co chwilę, nie zmieniałam za dużo w ogrodzie...
Dzięki obfitym opadom, ta wiosna bedzie należeć do rodków, jeszcze nigdy nie były tak zapąkowane
Duża część suchcieli już wycięta
A jutro na narty, reset jest mi niezwykle potrzebny po ciężkiej końcówce roku w pracy Pozdrawiam wszystkich odwiedzających
U mnie mahonia jakoś nie chce kwitnąć, raz tylko miała zaledwie kilka kwiatów, leniwa jest oby zima nie zawróciła, wiosna nieśmiało zaczyna zaglądać, jak to już cieszy ale i tak jest już dobrze, o tej godzinie jeszcze widno za oknem