Koniec maja 2024 - Siejemy poplon

Czerwiec - gorczyca, łubin i facelia ładnie wschodzą ale bobik słabo


Pierwsze obrzeża z włókniny wzdłuż płotu (by chronić przed wysuszeniem)


I oblewanie naszej rocznicy (to był przyjazd... na weekend

Lipiec - zastał nas bajorem przy domu, spadło wtedy 50 mm deszczu w ciągu 1 dnia

Powstają 3 zbiorniczki osuszające, teren pod domkiem zostaje podniesiony

Pierwsze koszenie kosą spalinową

Kupujemy i sadzimy 10 sosen na tył domku


Skoszony poplon tworzy urocze wzory

Sierpień - Tworzę plan

Przygotowuje rośliny do transportu

Pożyczamy dostawczaka od taty i na 15 sierpnia jedziemy z roslinami


Rośliny wypakowane, poplon znów skoszony

Podsumowanie pracowitego roku.... wyszło super, aż trudno uwierzyć

Sierpień cd - znów spore deszcze i mokro koło domku


Umawiam się z sąsiadem by działkę potraktował glebogryzarką


Ja grabie, Dziecię sieje (mąż wrócił do pracy)

Super dziennik, czuć radość z procesu tworzenia.

Wrzesień - znów koszenie
Ponowne grabienie sianie bo końcówka sierpnia była bez deszczu i trawa nie wzeszła

Było deszczowo i juz po 3 dniach zaczeła wschodzić trawa (prawdopodobnie ta pierwsza siana przez dziecię)

Ja biore się za oczko przy domu

Obrabiamy teren wokół studni


Kupujemy i sadzimy pierwsze owocowe - jabłonkę i gruszkę

Sadzę też wrzosy - niestety nie przetrwały - znów było sucho a następny przyjazd był dopiero po 8 tygodniach

Wrzesien cd
Sadzenie, wytyczanie i przekopywanie rabat, w tym czasie trawa schodzi

Wytyczanie ścieżki (na razie włókniną, docelowo będą płyty lub kostka)

To był wyjazd gdzie się zajechałam (ten i sierpień) - tydzień na przeciwbólowych byłam bo ramiona odpadały od grabienia i kopania

Wrzesień - październik - podglądanie przez kamerkę jak trawa rośnie

Listopad - kolejne rośliny jadą (i tak jeszcze przyszły rok będzie)

Pierwsze koszenie trawnika


Sadzenie i znów przekopywanie rabat (przy 3 przekopaniu ziemia juz jest ładna i pulchna )

Zasypuje ostatni zbiorniczek na wodę - tu rabaty jeszcze nie ma - muszę dowieźć rośliny