Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II

Kordina 17:39, 18 lis 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
kasiek napisał(a)
...
Życze Ci zdrowia, bo kłopoty są jak fale - przychodzą i odchodzą... Ważny jest hart ducha i wiara w lepsze jutro!

O tak, ja mówię, że jak amplituda, raz dołek, raz górka, byleby mieć świadomość siedząc w dołku, że przecież zaraz będzie górka bo inaczej być nie może...
Podzielam zdanie Joli co do kamerki, super pomysł
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
LIDKA 19:23, 18 lis 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10445
Kasia jak Ty przejeżdżasz koło Świebodzina to jedziesz koło Sulechowa chwilke wcześniej czyli 1.5-2 km ode mnie.



____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Alija 20:29, 18 lis 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10090
Kasiu, zaglądam, podczytuję i wierzyć mi się nie chce, ile już zrobiliście. Krakowski ogród zachwycający, jak zawsze, a na drugim końcu Polski powstaje kolejny. Podziwiam ogrom pracy włożonej w nowe miejsce, efekty już są wspaniałe, a jeszcze, jak człowiek pomyśli o tych odległościach, to niesamowite.
Kasiu, trzymam kciuki.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Rumianka 13:14, 19 lis 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Odnośnie miskantów Memory napisałam u siebie, ale i tu napiszę...
Kasiu, jak na razie, to karpy miskantów Memory nie są jakieś wielkie...dzieliłam je tylko dlatego że zapragnęłam mieć ich więcej, a w ogrodniczych już wszędzie zostały wyprzedane, a zależało mi na tym samym gatunku...dlatego decyzja zapadła o ich podziale...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
zawitka 08:38, 20 lis 2024


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Tak Kasiu o marzeniach i ich realizacji i emeryturze trzeba myśleć za młodu to wtedy to co człowiek chce zrealizować idzie gładko bez pospiechu i daje dużą satysfakcje .Bije od was energia i radość z tego co robicie i choć Wasze marzenie jest daleko to Wam nie przeszkadza. Podziwiam i życzę zdrowie i dalszych radości z realizacji.
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
kasiek 14:33, 24 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Joku napisał(a)
Kasiu, podczytuję, kibicuję i trzymam kciuki za realizację marzeń. Czytając o waszych podróżach z południa na północ zawsze współczułam mając w głowie nasze zatłoczone do niemożliwości drogi i korki na nich. Zapomniałam ze istnieją już jakieś autostrady, drogi szybkiego ruchu które łagodzą niedogodności. Ale i tak kawał drogi zawsze musicie pokonać.
Pomysł z zainstalowaniem kamery super. Jak to fajnie móc od czasu do czasu podejrzeć czy coś urosło, zakwitło .

Wiesz Jolu, mojego męża poznałam nad morzem. Przez kolejny rok kończył szkołę w Pile - 540 km od Krakowa, pociągiem jechałam 7 godz do Poznania potem czekałam 2godz. na kolejny pociąg i znów 2 godz. jechałam do Piły- łącznie 11 godzin w jedną stronę (takie były połączenia 29 lat temu . Jeździliśmy tak przez 11 miesięcy na zmianę, raz ja raz on, co tydzień. Podróż 22 godziny, bycie razem 6 (trzeba było wrócić do szkoły w poniedziałek, miałam wtedy 17 i 18 lat). Po 11 m-cach pobraliśmy się.
Wszystkie te przeciwności pozwalały nam sprawdzić, co jest dla nas najważniejsze w życiu i na ile jesteśmy w stanie spełniać swoje marzenia. Dziś już wiemy, jeżeli pomimo tych wszystkich trudności człowiek się nie poddaje , tzn. że jest to najważniejszy cel w życiu i nie można się poddawać.
Z tym naszym nowym miejscem jest tak samo. Nie ważne ile trwa podróż, ile trzeba logistycznie poukładać (urlop w pracy, towarzystwo dla młodszej by ktoś patrzył czy chodzi do szkoły, koszty paliwa, trudy podróży), jeżeli razem czujemy tę samą radość, to wszystkie te utrudnienia się nie liczą. Mało tego, każdy przyjazd jest tym piękniejszy, im dłuższe są okresy w których nie możemy się ruszyć z domu.
Kamerka to strzał w 10! Dzięki niej widziałam zimę wcześniej niż w Krakowie


____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 14:37, 24 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Kordina napisał(a)

O tak, ja mówię, że jak amplituda, raz dołek, raz górka, byleby mieć świadomość siedząc w dołku, że przecież zaraz będzie górka bo inaczej być nie może...
Podzielam zdanie Joli co do kamerki, super pomysł


Świetnie powiedziane
A na kamerce podglądam kiedy pada, kiedy świeci słońce, jak śpewają ptaki i ,... czy mamy nowych sąsiadów

I cieszę się bo po deszczach woda zalega tylko na ubitej drodze - reszta bez zastoin wodnych
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 14:38, 24 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
LIDKA napisał(a)
Kasia jak Ty przejeżdżasz koło Świebodzina to jedziesz koło Sulechowa chwilke wcześniej czyli 1.5-2 km ode mnie.


No prosze, to może kiedyś będzie nam dane się spotkać (jak nie będziemy tak pędzić by wykorzystać każdą chwilę )
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 14:43, 24 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Alija napisał(a)
Kasiu, zaglądam, podczytuję i wierzyć mi się nie chce, ile już zrobiliście. Krakowski ogród zachwycający, jak zawsze, a na drugim końcu Polski powstaje kolejny. Podziwiam ogrom pracy włożonej w nowe miejsce, efekty już są wspaniałe, a jeszcze, jak człowiek pomyśli o tych odległościach, to niesamowite.
Kasiu, trzymam kciuki.


Jedną z zalet tego miejsca, że ... jest całkowicie w innym rejonie niż południe, na tym mi zależało. Nie kojarzy się z pracą, obowiązkami, wspomnieniami - wszytko powstaje tam od nowa i to jest piękne!
Moje południe kocham jako miejsce dzięki któremu mogliśmy zrealizować swoje marzenia i te na południu i na północy.
No to dla uczczenia południa - kilka fotek
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 14:47, 24 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Rumianka napisał(a)
Odnośnie miskantów Memory napisałam u siebie, ale i tu napiszę...
Kasiu, jak na razie, to karpy miskantów Memory nie są jakieś wielkie...dzieliłam je tylko dlatego że zapragnęłam mieć ich więcej, a w ogrodniczych już wszędzie zostały wyprzedane, a zależało mi na tym samym gatunku...dlatego decyzja zapadła o ich podziale...

Dzięki za info. Ja swoje memory kupiłam przypadkiem - była jedna duuuża donica w Obisiu na totalnej wyprzedaży, czyba po dwie dyszki ( a naprawde spora kępa), no to bach i wziełam.
Trawiszcza będę sadzić na wiosnę jedzie wtedy ze mną całe multum bylin i traw które obecnie czekają w 3 miejscach.
A póki co południe cd.

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies