i remontów ..u mnie mały burdelik w domu czasu brak a twoja ścieżka już ochrzczona ...tak wiec sprawnie to u ciebie poszło najważniejsze ze takie roboty zniszczeń żadnych w ogrodzie nie wygenerowały

o bani czytam ...plany ambitne ....bardzo atrakcyjne.... bo w takiej bani i zima mozna sie taplać

Ogród pięknie się prezentuje, kąciki wypoczynkowe baaardzo przypadły mi do gustu.

Cześć Kasiu, przyszłam do Ciebie w poszukiwaniu inspiracji na uformowanie wielkiego, starego bukszpana. Podobno u Ciebie znajdę takie cuda, na razie cofam się i nie widzę ale za to piękny, ciekawy i intrygujący ogród mi się przewija przed oczami. Koniecznie zaznaczam do dalszego przeglądania Pozdrawiam

Kasiu, ogród pięknieje z sezonu na sezon. Miłych gości miałaś. Kochana ja też przymierzam się do kładzenia kostki na ścieżkę. Póki co robię takie wąskie oblamówki, żeby po nich jeździć kółkiem od kosiarki.

Pozdrawiam Kasieńko

Przyszłam w odwiedziny i nie bardzo chce mi się wychodzić. Ileż tu tajemniczych zakątków! A drewniany domek- super! Jestem oczarowana

No i znowu Gości miałaś już pourlopowo czy jeszcze przed wypoczynkiem?

O - zapomniałam jaka tu masa ciepła jest
Narodziny... -po lewej stronie jest wylinka