Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II

kasiek 10:35, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Milka napisał(a)
Niesamowite rzeczy tworzysz u siebie. W końcu i ja muszę się odważyć i zacząć korzystać z męskich narzędzi.
Hebe się sprawdzi


Mam okres twórczy Zresztą Irenko ja dużo inspiruje się na Twoim ogrodzie bo urzeka mnie jego lekkość i jasne kolory

Dzięki domowi i ogrodowi nauczyłam się bardzo wielu rzeczy budowlano remontowych - malowania, tynkowania, gipsowania, kładzenia kamieni, wyrzynania drewna, kładzenia płyt, paneli ogrodzeniowych - nawet nie wiedziałam że będę umiała tyle rzeczy tworzyć
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 10:40, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
mira napisał(a)
Pogapilam się, podziwiam Twoje wyczyny i czekam na info lub foto jak leżysz na kanapie z kawą życzę


Żeby złapać oddech musiałam sobie zrobić wolne - a więc wypad na narty do ulubionej Wierchomli. Co prawda jeżdżenie na nartach na antybiotyku to niezbyt mądry pomysł, ale chciałam by przepadł mi zarezerwowany urop
Zwłaszcza że tam - prawdziwa zima!!!

O tej porze jest tam taki tłum na stokach

I choć lekarz teraz pogroził mi paluszkiem ( mam koniecznie ten tydzień się wyleżeć bo mam nawrót choroby)- to warto było
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 10:43, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Pszczelarnia napisał(a)
Zrobił się inny świat w Twoim ogrodzie. Niesamowita konsekwencja i praca - wzór dla mnie.


Bardzo mi to miło słyszec Ewuś
Najbardziej mnie cieszy to człowiek mając - zwłaszcza na początku tak niewiele - zaufał sobie i marzeniom
2003r
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 10:48, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Pszczelarnia napisał(a)


To jest cudowna metamorfoza. Też bym nie wychodziła.


Ona trwała tyle lat, dlatego teraz tak smakuje
2003

2006

2010

2020
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 10:50, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Oj Kasiu jak zazdroszczę tego miejsca do posiedzenia nawet zimą PIęknie wyszło i już teatrzyku nie ma


Gosiu- teraz nam pupcie nie zmarzną jak się zasiedzimy A teatrzyk wciąż wywołuje u mnie uśmiech
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 11:00, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Gardenarium napisał(a)
"Tera" to nawet bym siedziała aż do non stop
Cudownie jest, bialutko i fajnie że płotki-kratki też białe.


Tera to przez tydzień domek, mam zabronione wychodzenie bo od 2 miesięcy nie mogę wyleczyć kaszlu ale niczego nie żałuje Małżonek dostał właśnie mikrofibrę i ma wyczyścić okna
Sama jestem w szoku bo nic już nie przesadzam - czyżbym osiągnęła harmonię? Oczywiście będzie jeszcze dużo zmian - np w japońcu lustro już jest do bani i myślę nad bramą księżycową wykrojoną z itongów, zaszklenie SPA, ale co do szaty roślinnej to chyba w końcu osiągnęłam to co chciałam

Kratki powstały z uwagi na sporą ilość ,,odpadów" - słupów po budowie altany. Były powykręcane więc nie nadawały się do żadnej innej konstrukcji, a tak to posłużyły jako podpora
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Urszulla 11:01, 11 sty 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Naprawdę od takiego pustego wychodziłaś? Sądziłam też że w większym dołku mieszkasz, takie wrażenie dziwne miałam chyba przez wysokość drzew. A tu zupełnie inny obraz pokazujesz z początku i jestem zszokowana.
Jesteś niezmiernie energiczna więc to że Ci się chce mnie nie dziwi ale że tyle budowlanki robisz to Cię podziwiam.
Macham

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Agania 11:02, 11 sty 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Kasiu super odskocznia piękna tam zima... przebywać w takich warunkach to samo zdrowie tylko się ciepło ubieraj
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
kasiek 11:05, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Urszulla napisał(a)
Świetne widoki ze środka, a te czerwone poduchy pasują idealnie i ocieplają zimny klimat
Chyba jesteś mega zadowolona


Jestem, choć pełnia szczęścia będzie wtedy jak zobaczę jakie będzie to szkło akrylowe w użyciu. Emuś je właśnie przetarł i jest super, ale na pewno jest dużo delikatniejsze i podatne na zarysowania niż tradycyjne szkło. Duży plus to to, że ptaki się nie zabiją jak w niego wlecą, bo jest dość miękkie.

Poduchy przypadkiem tam dałam z japońca - nie wiedziałam że tak spasują
Na wiosnę dam limonkowe, na lato cytrynowe a na jesień może ecru?

Nie jest to typowy salon zimowy o jakim marzyłam - ogrzewany na stałe połączony z domem, ale stwiardzam że lepiej mieć namiastkę ideału niż wiecznie wzdychać do niego. Kilka lat wcześniej nie marzyłam nawet o czymś takim
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 11:12, 11 sty 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Agania napisał(a)
Kasiu super odskocznia piękna tam zima... przebywać w takich warunkach to samo zdrowie tylko się ciepło ubieraj


No właśnie pare razy zmarzłam i znów z lepszego poszło na gorsze - ale teraz mogę sobie w końcu pozwolić na leżenie, bo tak to była praca , potem salonik, potem narty - nie było kiedy poleżeć i taki wynik. Malowałam w piwnicy, farba też mi nie pomogła, wciąż jeździłam dom-sklep-ogród po śruby, kołki itp...
Ale już wszystko zaliczyłam i czas zatroszczyć się o siebie
Ile razy tam przyjeżdżamy to klimat mają zimowy - i to jest fajne

Widok z okna domku

Na tych pustych stokach można było rozwinąć cudowną prędkość

I Daria mogła w końcu ulepić bałwana - ten wyjazd też był pod kątem leczenia jej płuc bo często kaszle. Co lepsze miała tam takiego samego kotka jak w domu

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies