Kurcze zawstydzasz z tym zeszytem, ja wrzucam wszystko do jednego koszyczka a potem i tak nie wiem gdzie co. Podziwiam.
Obiecałam sobie że wystawię nowy koszyczek i tam z roku będę gromadzić i metki i ceny -

Karmnik pięknie odnowiony.

dubel - tak to jest jak się piecze i pisze

Ładny porzadeczek z tymi metkami. Skatalogowanie w kompie też wymaga zachodu. Podoba mi się to ale wiem że nie dla mnie.

abiko napisał(a)

Kasia mam taki sam zeszyt

Ja tez . Kasia karm.ik jest przepiękny, wygląda jak nowiutki. Cudnie go idpicowalas .

kasiek napisał(a)

Zeszyt jest założony w celu gromadzenia metek z roslin - by potem łatwo było odszukać nazwę i odmianę. A metek trochę mam
Grupuję gatunkami ot coś takiego

To jest super pomysł! Ja ostatnio wrzucałam do szafy w celu zeby to kiedyś uporządkować i tak leżą w szafie bo zabrać się nie mogę za to.
Ostatnio chodzi mi taki pomysł po głowie, żeby założyć coś ala segregator (jeszcze dokladnie nie wymysliłam czy to ma być segregator czy jakiś album czy zeszyt) ale coś aby prowadzić coś w stylu ogrodowego pamiętnika. Tzn, naklejac te kartki plus krótki opis co do wymagań rośliny i zdjęcie wydrukowane z ogrodu z posadzoną rosliną w jakiejś swojej aranżacji ogrodowej. taki scrapbook.

o czymś takim myślałam:

Kasia wyślij dziewczynki do ogrodu żeby cyknęły zdjęcia jak się odnowiony karmniczek prezentuje .

O rany, nie wiedziałam że moja choroba w efekcie przyniesie tyle emocji
Czuje się jak nałogowy palacz który właśnie rzucił palenie, cały czas muszę coś robic z rękami, świra można dostać. Układam w półkach , skręcam regały do kolejnej - tym razem sportowej garderoby i porządkuje.... A w nocy nie mogę spać bo pomysły mi chodzą po głowie I to na zmianę - raz pomysły jak dom w środku przemalować ( bo malowanie mam w kwietniu przed komunią), a raz co nowego zrobić w ogrodzie. I tak juz wiem gdzie będą największe zmiany w tym fragmencie
Kolor żółty w domku zmieni się w limonke (wcześniej dałam że różwowy ale zapomniałam że tam żółte kwiecie posadziłam ), dojdą donice na warzywa, a do tego wstawię jeszcze 2 łuki które przegrodzą optycznie działkę



Do tego robie rysunek gdzie ma być oświetlenie, jak ma biegnć ściezka i w ogóle.... Matko - strach chorować!

Katkak napisał(a)

Kasia wyślij dziewczynki do ogrodu żeby cyknęły zdjęcia jak się odnowiony karmniczek prezentuje .

Kasiu nikt nie wbije teraz palika z karmnikiem - ba to ja musze wybrać miejsce a do końca tyg. mam być w domu. Cierpliwości, ja też się jej uczę
Kurcze juz Daria mnie dorwała na kompie - idziemy oglądać trole

Te łuki to super pomysł! A czym je obsadzisz?