Witam ponownie fajna kepa na tym ostatnim zdjeciu.
Czestochowskie to ziemie wapienne, lekkie. Doskonala na sadzenie roslin skalnych.
Wiesz Basiu jak pisalam mam świerki i modrzewie na razie wszystko z nimi ok.
Pozdrawiam

Elu, ta kępa na ostatnim zdjęciu to Przetacznik Ulster Dwarf Blue. Lubię go za bardzo zwarty pokrój i długie kwitnienie.
Dziś kilka różyczek:

Rozkwitają kolejne róże. Ta pierwsza to Old Port, odporna na mszyce i inne robactwo. W przeciwieństwie do wszystkich pozostałych nie musiałam jej niczym pryskać.


A to jeszcze raz moja ulubienica Osiria, o płatkach białych zewnątrz i czeronych wewnątrz. W sumie daje dość ciekawy kolorystyczny efekt.

I jeszcze różyczka zakupiona jako kwitnąca zimą miniaturka. Po przekwitnięciu i wsadzeniu wiosną do ogrodu wyrosła na całkiem spory krzak.


Nie przepadam za nasturcjami, ale dla tej zrobiłam wyjatek, ze względu na jej kolor.

Basiu muszę sobie ten przytacznik zanotować i kupić bardzo ładny a długo kwitnie?
Bluszcze jesienią są przepiękne każdy jeden oprócz zimo zielonych.
W zeszłym roku było lato u nas do ostatniego września potem się wszystko skiepściło. Nie było co prawda długo mrozów więc bluszcze się pięknie przebarwiały.
Na siatce mam różne rodzaje bluszczów nawet trójklapowy, ale często przemarza i znowu się odradza i tak każdego roku.
Winorośl japońska ma kolor amarantowy jak kiecki biskupie bardziej czerwone.

Kończę juz nasiadówkę idę spać. Dobranoc

Każda róża jest piękna jak się koło niej chodzi czyli podlewa, nawozi opryskuje.
Nasturcja to szybki kwiat ale też nie znoszę za to że mszyce ją lubią.
Ta na zdjęciu ma ładny kolor.

Elu, przetacznik Ulster Dwarf Blue kwitnie około sześciu tygodni. Darzę go szczególnym sentymentem, bo to jest pierwsza roślina, jaka pojawiła się w tym ogrodzie.
Pisząc o przebarwieniach winorośli japońskiej miałam na myśli właśnie ją, nie winobluszcze. U mnie przebarwia się na wiele kolorów równocześnie, ale czytałam, że jest to też uzależnione od nawożenia, im uboższa gleba, tym wybarwienia intensywniejsze. Wygląda na to, że niektórym roślinom nie warto zbytnio dogadzać.

Jeszcze kilka obrazków z mojego ogródka
:

powojnik NN


poidełko

surfinie w moim ulubionym kolorze

i lawenda, która okazała się biała

Masz cudowny ogrod troche ladu i puszczony na dziko jak w parku, jak wszystko podrosnie to bedzie jeszcze ladniej. Nie lubie ustawianych ogrodow, pokazujesz to jak jest.
Beczka duzo przezyla ile kapusty w niej bylo. Kiedys to ziarno tez trzymano w beczkach.
Ten powojnik pewnie taki sam jak moj dzisiaj zrobie fote to porownamy. To powojnik plozacy po ziemi, ale ja tez go trzemam na podporce. Jak prxyjdzie deszcz to caly uciapany w blocie.
Koncze jade orac w ziemi, em sie pieni ze znowu siedze i pisze.

Wczorsj pisalam o powojniku zrobilam fote jak chcesz to zobacz na moim watku.

Witam się u Ciebie, roślinki ma bujne zadbane. Przeglądając zdjęcia parę razy zrobiłam wow Ja nasturcję lubię ale kolor nie ten a Twoja jest różowa?