Ewo faje miejsce zwiedziłaś Nigdy nie byłam w Gruzji Warzywnik (sorki za szczerość )ale z czymś mi się kojarzy Może jak warzywka posiejesz będzie ok. Czy na ostatniej fotce to żywopłot z pęcherznicy?
Karola, to są gotowe ,betonowe elementy do podmurówek pod siatkę ogrodzeniową.Narożniki nie są wkopane. Wszystko jest tak makabrycznie cięzkie że wystarczyło położyć na ziemi i stoją bardzo stabilnie.
Piękne toto nie jest, ale na pewno trwałe Może się skuszę, obsadzę bukszpanem i już?
Będziesz czymś obsadzać? Nie jestem fanką betonowych płotów, stąd może moja niepotrzebna awersja?
głęboko przekopywałaś? Obornik i ziemia, czy jeszcze coś? Z 15 cm wysokości toto ma? Jakie wymiary? Buziaki i brawo za pomysł
Wycieczka super. O dobrych stosunkach Polski i Gruzji można powiedzieć dużo. Od wieków łączył handel a także w pewnym okresie fala emigracji w tym kierunku.
W ogrodzie Ewa no jak zawsze wszystko uporządkowane masz. Ja myślałam, że warzywnik będziesz robiła dopiero wiosną. A tu masz już przygotowane
Podmurówka jest bardzo ciężka, przekonałam się jak stawialiśmy płot. Ja chciałam zrobić u nas warzywnik na podwyższeniu ale na razie e-M nie chce się zgodzić. Czekam aż skruszeje