Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielona przestrzeń

Zielona przestrzeń

Waclaw 16:56, 19 lip 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
koliber napisał(a)
Basia prosiła o fotkę rabaty po wycięciu robinii

Proszę bardzo Robinie rosły pomiędzy 'Zebrinusami'...





Na pierwszym i trzecim zdjęciu, w tle, widać jeszcze jedną robinię, która niestety wkomponowała się w nową, przyszłą rabatę i...nie do końca wiem, czy ona tam przetrwa Choć powiem szczerze, że akurat tą byłoby mi szkoda wyciąć, nie wspominając o tym, że eM-a raczej na pewno bym do tego nie namówiła Ile on się najojczał jak miał wyciąć te poprzednie Tak więc pewnie ta będzie miała szczęście i zostanie


ależ Ty masz to wszystko W Y P I E L Ę G N O W A N E
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
kawa8002 11:14, 20 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Witam.
Przyszłam z wizytą i zostaję.
Będę monotematyczna, bo tylko ochy przychodzą mi do głowy. Jest pięknie, czysto, estetycznie i w ogóle... słów mi brakuje.
Zauważyłam wspólne mianowniki:
- duuuuża działka
- koła, koła, koła

Mam też pytanie. Jak pozbywasz się liści brzozy (wiadomo, że to śmieciuchy). Sama kilka (naście) planuję. Z trawy, wiadomo - grabeczki, ale z rabat? Paluszkami?, Dmuchawą? Zaganiasz dzieciaki?
Pozdrawiam i z pewnością zawitam jeszcze nie raz.
____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 12:02, 20 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
I jeszcze jedno pytanie. Wypatrzyłam Przetacznika kłoskowego. Także je mam na skarpie (niebieskie i różowe). Już wiem, że będę potrzebowała ich więcej. Czytałam o rozsadach - podział kępy (moje za małe, więc odpada), wysiew nasion tuz po kwitnieniu (nigdy nie robiłam, więc nie wiem, jak się za to zabrać), ale też gdzieś przeczytałam, że można z pędów. No i właśnie. Jak?, kiedy?
Wiesz coś może....?
____________________
Kasia między polem a lasem
koliber 14:03, 23 lip 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Waclaw napisał(a)


ależ Ty masz to wszystko W Y P I E L Ę G N O W A N E


Dziękuję Wacławie
Tak jakoś samo wychodzi A poza tym wiadomo, zdjęcia robi się z jak najkorzystniejszej perspektywy
Pozdrawiam gorąco
____________________
Zielona przestrzeń
koliber 14:13, 23 lip 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
kawa8002 napisał(a)
Witam.
Przyszłam z wizytą i zostaję.
Będę monotematyczna, bo tylko ochy przychodzą mi do głowy. Jest pięknie, czysto, estetycznie i w ogóle... słów mi brakuje.
Zauważyłam wspólne mianowniki:
- duuuuża działka
- koła, koła, koła

Mam też pytanie. Jak pozbywasz się liści brzozy (wiadomo, że to śmieciuchy). Sama kilka (naście) planuję. Z trawy, wiadomo - grabeczki, ale z rabat? Paluszkami?, Dmuchawą? Zaganiasz dzieciaki?
Pozdrawiam i z pewnością zawitam jeszcze nie raz.


Witaj
Dziękuję, że zajrzałaś i zapraszam oczywiście częściej

Jeżeli chodzi o temat brzóz i ich liści, to u mnie wygląda to mniej więcej tak:
- z trawnika to tak jak pisałaś - grabeczki, kosiarka i ewentualnie wiatr, który
sobie u mnie niekiedy nieźle poczyna
- co do rabat, to sprawa wygląda następująco - u mnie na rabatach "króluje" kora,
więc sprawa liści jest prosta Zostawiam je tam, gdzie spadną, a resztę robi
wiatr, który ładnie "zamiata" je pod krzaczki i zostają one sobie tam na zimę Co się rozłoży, to się rozłoży, a nadmiar wybieram na wiosnę i na kompost

Ot cała filozofia

P.S. Rabaty z kamieniem to jednak trzeba odkurzaczem do liści sprzątać Wydłubywanie ich to by była chyba masakra
____________________
Zielona przestrzeń
koliber 14:28, 23 lip 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
kawa8002 napisał(a)
I jeszcze jedno pytanie. Wypatrzyłam Przetacznika kłoskowego. Także je mam na skarpie (niebieskie i różowe). Już wiem, że będę potrzebowała ich więcej. Czytałam o rozsadach - podział kępy (moje za małe, więc odpada), wysiew nasion tuz po kwitnieniu (nigdy nie robiłam, więc nie wiem, jak się za to zabrać), ale też gdzieś przeczytałam, że można z pędów. No i właśnie. Jak?, kiedy?
Wiesz coś może....?


Powiem tak: moje przetaczniki za nic w świecie nie chcą się same rozsiewać
Faktycznie, można je dzielić wiosną (najlepiej) lub jesienią poprzez podział kęp - i to jest moim zdaniem najprostsze rozwiązanie Tym bardziej, że przetaczniki lubią co parę lat się odmłodzić
Jeżeli chcemy je wysiewać - to robimy to wiosną, po wcześniejszej stratyfikacji nasion lub zaraz po kwitnieniu bezpośrednio do gruntu (nasion nie przykrywamy, tylko lekko dociskamy do podłoża)
Sadzonki natomiast sporządzamy w lecie, wybierając krótkie odcinki pędów bez zawiązanych kwiatostanów

____________________
Zielona przestrzeń
koliber 12:29, 25 lip 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Instrukcja, jak wyhodować swój własny księżyc



Foto: fb - Architecture & Design
____________________
Zielona przestrzeń
sierotka 14:54, 25 lip 2018


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
świetne
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
koliber 19:23, 25 lip 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Też mi się podoba
____________________
Zielona przestrzeń
gosika67 21:02, 25 lip 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Trawnika nieźle macie do koszenia,a księżyc gdzie przewieźliście na tych taczkach?
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies