koliber
09:47, 14 lis 2018

Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
U mnie dzisiaj niestety załamanie pogody
Jest mokro i zimno, a jeszcze parę planów zostało mi do zrealizowania i myślałam, że dzisiaj dam radę
Mówi się trudno...
W takim razie pokażę Wam w jaki sposób wykorzystałam ciepłe listopadowe dni
1. Obsadziłam skarpę pomiędzy chodnikiem, a ogrodzeniem
Pomysł zaczerpnęłam od Oli - leona60
Ola, mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe 
(Wiem, że szmata, ale tu musi być).
2. Z rabaty - koła wysadziłam różę i trzy żółte berberysy kolumnowe, a w ich miejsce posadziłam trzy trzmieliny na pniu i podsadziłam je dodatkowo, przekopanymi z innej rabaty, fioletowymi szałwiami
3. Posadziłam szpaler tui 'Smaragd', które będą odgradzać część użytkową
Ta realizacja była czysto spontaniczna
Skończyłam obsadzać skarpę, wsiadłam w auto, pojechałam do szkółki, wróciłam z tujami i je szybciutko posadziłam 
4. Przesadziłam na nową rabatę wspomniane wcześniej: różę, trzy berberysy, klon 'Crimson Sentry' i klon 'Golden Glob'


W takim razie pokażę Wam w jaki sposób wykorzystałam ciepłe listopadowe dni

1. Obsadziłam skarpę pomiędzy chodnikiem, a ogrodzeniem



(Wiem, że szmata, ale tu musi być).
2. Z rabaty - koła wysadziłam różę i trzy żółte berberysy kolumnowe, a w ich miejsce posadziłam trzy trzmieliny na pniu i podsadziłam je dodatkowo, przekopanymi z innej rabaty, fioletowymi szałwiami

3. Posadziłam szpaler tui 'Smaragd', które będą odgradzać część użytkową



4. Przesadziłam na nową rabatę wspomniane wcześniej: różę, trzy berberysy, klon 'Crimson Sentry' i klon 'Golden Glob'

____________________
Zielona przestrzeń
Zielona przestrzeń