Anetko, cis rzeczywiście piękny
Jedynie, co Ci mogę radzić, to sprwdź go jeszcze pod kątem miseczników.
Mam żywopłot cisowy i od dwóch lat walczę z tym dziadostwem. Powoli stają się moją obsesją
Pozdrawiam

Dziękuję Elu A widzisz nawet o tym nie pomyślałam Sprawdzę dzisiaj

Pozdrawiam cieplutko

No no podziwiam piękny i duży cis

Podziwiaj
A ja podziwiam, że Tobie się jeszcze chce pomimo tak zimnej pory Brawo Ty!

Elu - sprawdziłam. Nie znalazłam ani miseczników, ani tarczników

Wszyscy chwalą cisa, chwalę i ja
Ja mam tylko jednego cisa, którego w perspektywie 10 lat chcę ukształtować w kulkę. Czas pokaże, czy mi się to uda.


Za każdym razem jak zaglądam do Ciebie podziwiam ten rozmach i tą przestrzeń.

Danuś, u mnie też aż jeden egzemplarz cisa (jak na razie) Na wiosnę dołączą do stożka kulki cisowe

Dziękuję, że podziwiasz Ja to skromnie działam w porównaniu np. do Ani - anabuko Ta to dopiero ma siły niespożyte Aniu - pozdrawiam Cię w tym miejscu

Przestrzeni jeszcze trochę było, więc grzechem byłoby nie wykorzystać Teraz to już ani kawałek nie został na rabatki - kwiatki W zasadzie to i dobrze, bo mi się już tylko chce skończyć zagospodarowywać rabaty i w końcu się nimi cieszyć Chyba mi się należy

Pozdrawiam

W końcu Ci zmierzyłam odległość, o która pytałaś, ja mam tam 60cm odstępu.

Wielkie dzięki

koliber napisał(a)

Podziwiaj
A ja podziwiam, że Tobie się jeszcze chce pomimo tak zimnej pory Brawo Ty!

Oj chce się więcej tych różnych rzeczy i prac.
Ale czasu brak na wszystko
Pozdrowki zostawiam