patrycja napisał(a)

Nieśmiało zapytam jeszcze raz kto uprawiał frezje tylko się nie gniewajcie

ja posadziłam pierwszy raz jesienią,na opakowaniu pisało że zimujące
zobaczymy wiosną

Moje żurawki każdego roku tak wyglądają i się tym nie przejmuję. Wiosną ścinam, odbijają i ładnie rosną.

Naparstnice nie są roślinami dwuletnimi?

Ja w ogrodzie z bylin wszystko co przekwitnie ścinam, żeby nie mieć właśnie takich widoków.

Żurawki powinny wytrzymać. Odbiją. Pościnaj te brzydkie liście jak się zrobi cieplej. Miałaś mrozy powyżej 30 stopni? Bo naparstnice tak do -20, -25 powinny wytrzymać.

Nie aż takich mrozów nie było nigdy, nie ścinałam nigdy żurawek zawsze wybierałam suche liście . I znów dowiedziałam się czegoś ciekawego

Przebiegłam cały wątek i obejrzałam zaśnieżony ogród. Jestem ciekawa, jak wygląda wiosną i latem, ale zapowiada się ciekawie. Będę zaglądać

Kotek córci

Moje zamówione mieczyki

A tu jest reszta kwiatków

I tak nie oprę się pokusie i zamówię więcej .

Piękna kolekcja