Dana, ślicznie już wygląda. Te cegły rewelacja w ogrodzie. Właśnie zastanawiam się jak będę ,,usadawiać'' mojego Frasobliwego? Może wiesz gdzie szukać inspiracji ? Jakieś postumenty? A może po prostu zrobić postument z cegieł?

Dzisiejsze popołudnie nad stawem

Przychylamy się ku Karmelowi, z delikatnymi zmianami. Architekt wyciąga mapki do celów projektowych. Jak długo to potrwa nie wiem tzn. papierki. Jeżeli będzie zapowiadana zima stulecia, to raczej wiosna wchodzi w grę - ale jak pogoda dopisze to mam nadzieję, że jeszcze w tym roku zaczniemy. Również mam dosyć tej stagnacji, bo albo w tą albo w tą. Nie lubię takiego zawieszenia.

Danuś właśnie leżę z córcią i podziwiamy Twój kunszt ogrodniczy. Staw cudny, jak zawsze, w każdym stroju pór roku. Jak mama?

ja tez podziwiam pieknie ach te cegly

Ten widok!