Hej siostra, na wiosnę planuję sprawić sobie altanę i placyk pod leżaki, marzą mi się 2 magnolie, chcę jeszcze dosadzić kilka róż, niech zleci szybko luty, marzec.Byle do wiosny. Do zobaczenia, Gonia

Witam serdecznie, będę zaglądać

Magnolie mam trzy,dwie gwiaździste.to mniejsze magnolie.Jedna to 'Rosea',druga 'Royal Star'.Trzecia to już większa jak gwiaździsta to jedna z tzw. 8 dziewczynek.U mnie mam Ann.Susan dałam Dorocie.
U Ciebie dużo miejsca to zmieścisz i te większe.
Tutaj na forum możesz poczytać o magnoliach http://www.ogrodowisko.pl/watek/195-magnolie-magnolia-rozne-gatunki-i-odmiany
A tutaj masz fajną stronę http://ladnydom.pl/Ogrody/1,113408,1442553.html

Ja czekam do końca lutego i zacznę planowania odnośnie siania nasion.Ale nastawiam się na pomidory jak i w tamtym roku.Niesamowicie owocowały.Ale też i lato było fajne

Gosiu, pięknie masz w swoim ogrodzie. Dodaję do obserwowanych. Pokazuj dalej, może coś mnie zainspiruje. Gratuluję tego dzieła.
PS. Podoba mi się ta różyczka przy pergoli. Znasz może jej nazwę? Jak się sprawuje, mrozoodporna?

Widzisz gonka od razu masz swoich fanow. Mnie sie tez tamroza podoba.
Napisz jak sie nazywa, czy pachnie, czy ma pelne kwiaty, czy dlugo,kwitnie.
Moja dzialka ma ok 40 arow, ogrod taki juz zadbany to od 2013 r. Niektore drzewa byly wczesnkej sadzone, tuje, brzozy i dwa deby co niektore jalowce, tawulki.
Lubie bardzo roze i ty kwiatom poswiecam teraz swoj czas. Na poczatku znalazlam nawet zdjecie ale w innym komputerze sadzilam roze, ktore kupowalam bo mi sie podobaly, ale bardzo chorowaly, nke moglam sobie z nimi poradzic nowicjuszem bylam, teraz juz mam doswiadczenke i poglebiona wiedze wiec idzie mi z rozami znacznie lepiej. Przesadzalam je kilka razy, az znalazly swoje wlasciwe miejsce.
Tak jak u wszystkich na tym forum sadze, przesadzam, piele, kosze. Ciagle jest co robic.

ElzbietaFranka napisał(a)

Tak jak u wszystkich na tym forum sadze, przesadzam, piele, kosze. Ciagle jest co robic.

Elu i na tym polega nasze ogrodniczkowanie Ogród to dzieło nieskończone i dobrze,nie ma nudy

Elu - dziękuję za miłe słowa, różę o którą pytasz mam od kilku lat, nie pamiętam gdzie ją kupiłam, kwitnie w czerwcu obficie, jest pachnąca, nie marznie, potem drugi raz kwitnie ale już mniej.Kocham róże kupiłam w tym roku kilka sztuk a jeszcze chcę kupić na wiosnę, te rabatowe, które mam kwitły mi do listopada. Wrzucam kilka moich różyczek.Zaraz będę u Ciebie. Pozdrawiam.

Elu z Ptasiego Gaju róża, o którą pytasz kupiona nie pamiętam gdzie.Pachnie, nie marznie, ma mnóstwo kwiatów.to jest duma mojego męża.Ja też tak jak Ty biegam, sadzę, pielę i praktycznie wieczorem gdy się ściemni przychodzę do domu.Oj zacznie się niedługo, co nie zleci? Zobaczysz nie obejrzymy się już będzie wiosna.Trzymaj się cieplutko, bo za oknem mróz. Pa. Gosia.

Siostra trzeba chyba już iść spać, bo robi się późno, ale wciąga to jak narkotyk. Pa.

Też kocham róże, trochę ich mam ale w tym roku zamierzam dokupić. Podpowiem Ci, że specjalistką od róż jest Ewa
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6070-doswiadczalnia-bylinowo-rozana
która o różach wie wszystko i ma piękny ogród. Zajrzyj do niej - warto.