Orliki już zaatakowane, wczoraj piękne zielone listki, dziś opylone. Na kalinie mszyca. Trzeba się sprężać. Zmarzło kilka róż.
W planach zakup kocimiętki, brunery i przewrotnika.
Wykopaliśmy juki i przesadziliśmy jałowca, więcej miejsca na róże.Czekam za clematisami. W tym tygodniu pewnie już będą.
Jeszcze nabyłam floksa early white,rhodonedrona schneestrum, scewolę to już tradycja bodziszka muszę poszukać etykietę i kalinę wawrzynowatą.
Kalinę wawrzynowatą ktoś ma?
Jutro będę wysiewać jednoroczne.
____________________
Gonia
Kwiaty we włosach