Hurrararra w końcu udało mi się zdobyć werbenę patagońską, pół Polski zjechałam a tak serio w przerwie po sesji wybrałam się do lubego i w jego rejonach w ogrodniczym była
Witaj, lawendę musisz przemrozić. Siałam 2 razy. Jak nie wiedziałam jeszcze, że trzeba przemrozić to nic nie wzeszło. Za drugim razem wzeszły 3 nasionka i padły.
Kupiłam 3 roślinki, po cięciu zrobiłam sadzonki, przyjęły się, ale czy przetrwały zimę zobaczymy
Miałam takie pięknie czerwone hipeastrum ale je zmarnowałam. Teraz kupiłam pełne białe i dwa rodzaje czerwonych... miały być ale oba są czerwone z białym paskiem
Widzę, że tęsknota za wiosną swoje robi i robisz to co ja kupując nasiona a nasion. Mnie już troszkę przeszło tym bardziej, że sporo w poprzednich latach nie wzeszło
Jednak bez dobrego miejsca do wschodów trudno o dobre wyniki