Cały dzień było słonecznie, więc cięcie szybko się zasklepiło

W tamtym roku cięłam jakoś 3 marca i wszystko było ok, więc teraz też zaryzykowałam

No i na tych patykach mi zależało, żeby wcześniej do wody wstawić, bo podobno miesiąc trwa ich ukorzenianie i jeszcze nie wiadomo czy się uda