Oj tak marzyłam o takiej podpórce, bo miałam powojnik prowadzony na kijkach bambusowych po prostu, a jednak bardziej ładnie, jak jest taka podpórka patrzę a tu jeden z moich ulubionych sklepów mi niespodziankę zrobił Ciekawe czy będzie, bo takie rarytaski to szybko się rozchodzą :/

Cisza na ogrodowisku - znaczy, że poszły wszystkie w ogród Ja chwilowa przerwa, bo się zmachałam i muszę odpocząć Z prac jakich udało się zrobić to: wyjęłam już zakopane doniczki w ziemi z iglakami - na jesieni zrobiłam im taką szkółkę, żeby nie przemarzły wygrabiłam igły sosnowe, bo sporo naleciało i ogólnie dopieściłam rabaty

Aurelllia napisał(a)

Cisza na ogrodowisku - znaczy, że poszły wszystkie w ogród Ja chwilowa przerwa, bo się zmachałam i muszę odpocząć Z prac jakich udało się zrobić to: wyjęłam już zakopane doniczki w ziemi z iglakami - na jesieni zrobiłam im taką szkółkę, żeby nie przemarzły wygrabiłam igły sosnowe, bo sporo naleciało i ogólnie dopieściłam rabaty

Ja już jestem inspekty robiliśmy z M i wysiałam sałatę, koper i rzodkiewki

Pierwsze siewy na warzywniku

Szkółka ziemna dla iglaków na zimę dała radę Doniczki z iglakami wkopałam na jesieni do ziemi i osłoniłam matą trzcinową Wszystko ładnie przezimowało :

Grabienie trawnika i sprzątanie skalniaka

No i obowiązkowo cebulowe

Przycięłam już hortensję bukietową, bo mnie korciło nie wiem czy dobrze i na koniec budząca się peonia

Moje nogi po dzisiejszej ogrodowej jodze wyją z bólu Nie wiem jakie wy macie sposoby, ale ja zawsze ratuję się maścią z kasztanowca - łagodzi i zmniejsza ból i jakoś da się przetrwać