Aga - sandałki kupiłam na promocji w Leroy dwa lata temu
Kasya - u mnie w większości trawnik to niestety chwastowisko, ale 3 lata temu się zbuntowałam i sama przeorałam bez glebogryzarki szpadlem całkiem spory obszar przy rabatach i od tamtego czasu dbam o te trawniki co posiałam i trzymają kondycję - na wiosnę latam z grabiami, potem te sandały, następnie nawóz który niszczy mech, a jak się zaczyna sezon to podlewam, koszę regularnie i raz na dwa tygodnie sypię nawozem do trawników