Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sezon 2017 u Hanusi

Sezon 2017 u Hanusi

hanka_andrus 11:34, 14 lip 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ja swoich nie przycinam. Rosną jak chcą. Jedynie skracam o połowę takie, które idą jak strzała. Bywa, że rocznie i do metra. Bo na takich długich nic nie urośnie w przyszłym roku, a na przyciętych przynajmniej wytworzą się krótkopędy.
Twoje sa młode, mają prawo bujać do góry. Całkowicie stare pędy wycinam po 4 latach i to nie wszystkie na raz.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
gobasia 12:53, 14 lip 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
hanka_andrus napisał(a)
Basiu, pewnie Twoje będą większe, to jak tu stawać z taką mizerotą do rywalizacji. Ja od czasu do czasu coś im dam do jedzenia i picia, a u Ciebie wszystklo pod bokiem. Po warzywniku widzę, że gdzie mnie do Ciebie!

Ale, żeby nie było, że się stracham , jak będę zrywac, to oczywiście zważę i zmierzę.




Haniu to był żart nie bedziemy rywalizować ...wielkość zależy przede wszystkim od odmiany pomidorow...u mnie największe to cudo ziemli a jak bedą jeszcze i dobre to zbiorę nasionka ...
Ważyć będziemy dla porównania
A teraz tylko żeby zaraza nie zeżarla bo ten rok strasznie wilgotny.

Moje tylko to co dostały pod korzeń a teraz tylko woda raz w tygodniu no i nie zamykam ,niech mają przewiew

Haniu czym podwiązujesz owoce,aby sie grona nie oberwaly ( miałaś już w ub sezonie wielkie okazy)
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
asiak 13:40, 14 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Ja mam u siebie dwa krzaczki borówki sadzone na jesieni. Za Twoją radą Haniu, "głodziłam" je Na jednym krzaczku kilka boróweczek będzie, na drugim może w przyszłym roku. Dwie różne odmiany
Pomidorasy masz dorodne. Ja u siebie za gęsto mam wsadzone, ale to przez mojego eMa.
W przyszłym roku zrobię po swojemu
____________________
AsiaDziałeczka Asi
hanka_andrus 15:20, 14 lip 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Basiu, właśnie niczym nie podwiązałam i już się zagięły. Ale może szybciej przez to dojrzeją. Nie mam możliwości do każdego owocu latać z podwiązywaniem, te co sa najbliżej ziemi dostały podpórkę z doniczki, ale i tak nie mam ochoty budowac rusztowań ani parku linowego. Ma byc jak one chcą.

Asiu, nie pamiętam, żebym pisała coś o głodzeniu. Pisałam chyba o nawożeniu od teraz do końca sierpnia. Ale może? Pamięć moja jest krótka.
Ale fakt swoim nie dałam w tym roku nic, to na pewno pamiętam.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
asiak 15:38, 14 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
hanka_andrus napisał(a)
Basiu, właśnie niczym nie podwiązałam i już się zagięły. Ale może szybciej przez to dojrzeją. Nie mam możliwości do każdego owocu latać z podwiązywaniem, te co sa najbliżej ziemi dostały podpórkę z doniczki, ale i tak nie mam ochoty budowac rusztowań ani parku linowego. Ma byc jak one chcą.

Asiu, nie pamiętam, żebym pisała coś o głodzeniu. Pisałam chyba o nawożeniu od teraz do końca sierpnia. Ale może? Pamięć moja jest krótka.
Ale fakt swoim nie dałam w tym roku nic, to na pewno pamiętam.

Haniu...Ty zaraz tak dosłownie Pisałaś, że w pierwszym roku nie nawozimy, a ja sobie dopowiedziałam słowo "głodzimy" ( w sensie, że nie dajemy papu )
Pamięć Twoja jest dobra i wcale nie krótka
____________________
AsiaDziałeczka Asi
pestka56 18:26, 14 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
W pierwszym roku po posadzeniu nie nawozimy żadnych roślin. Najczęściej są w szkółkach dobrze nakarmione i tylko można im zaszkodzić.

Haniu, a próbowałaś już kiedyś nie nawozić przez sezon borówek? Ja sobie ten figiel wycięłam 3 lata temu i przez 2 lata nie miałam ani jednej boróweczki na wszystkich 4 krzewach. W zeszłym roku dałam nawozu i mam owocki
____________________
Kasia
hanka_andrus 21:18, 14 lip 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
No Kasiu, nie strasz mnie. Chyba jutro sypnę moim borówkom po wiaderku koniaczku.
Autentycznie przez te wiosenne zawirowania nie zasilałam borówek. Muszę nadrobić zaniedbanie póki czas. Bo one w łaśnie w teraz szykują się do następnego sezonu.

Dzięki dziewczynki za przypomnienie starej głowie, co to innym doradza a o swoje nie dba.

____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Basilikum 21:22, 14 lip 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
a ja do niedawna nie sypalam nic a nic borokom, bo sie nie znalam, dopiero na Forum sie dowiedzialam, ze trzeba i kiedy. No i wczesnie wcale nie byly takie gorsze gorsze.

no ale teraz oczywiscie cos sypne
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
pestka56 22:42, 14 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
Iza, może miały spory zapas w gruncie. One są dość żarłoczne i lubią też regularne podlewanie.
____________________
Kasia
Basilikum 07:41, 15 lip 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
no ja wlasnie takie skapiradlo wczesniej bylam a one skas sobie braly. No ale teraz dostaja co trzeba i wody tez
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies