Kindzia
10:00, 06 kwi 2018
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Nie mam pytań




Syna nie będzie jutro, synowa jest chętna do pracy, ale nie wiem czy chcę...jakieś jedzonko bym musiała organizować...a tak, to tylko z doskoku coś skubniemy...szkoda mi czasu na gary. Chociaż ona słabo je...ale czułabym się zobowiązana coś zrobić...zobaczę jeszcze.