Anuśka, tak się cieszę obsadziłam tą rabatę, ale przez te upały te roślinki mimo podlewania umęczone som strasznie... chwasty są i straszą, źle się plewi, a to jeszcze w sumie kalendarzowe lato nie jest, nie wiem co gorsze mokry rok, czy suchy, kurcze a mogło by tak po równo być... buziaczki
Madzia może przez te upały, rośliny szybko zakwitają i przekwitają... kupiłam se ostatnio derenia kousa i też mu liściory zasychają, wody dostaje, ale słońce daje czadu i jednak przypala mi go...
Monia, no okropnie z tą suszą w tym roku. Wyobrażam sobie jak ciężko w tych upałach utrzymać świeżo założoną rabatę w słońcu. Mam wrażenie, że chwasty to odporne są na wszelkie przeciwności, zawsze rosną.
Terminatorka piwonia, jak wyprana w vizirze- "bielsza nie będzie" Cudna jest, daje tę bielą niesamowicie.
Że rabaty i rośliny upałami umęczone, to chyba wszędzie, chociaż u mnie wczoraj ładnie popadało i dzisiaj od rana tez się zbiera. Niech się zbierze