Asiuniaa napisał(a)

Piękne widoczki wiosenne

bardzo ładnie juz u Ciebie.

Asisko_2005 napisał(a)

bardzo ładnie juz u Ciebie.

Muszę wpaść wieczorkiem do Ciebie i nadrobić nie małe zaległości. Całuję .

Najlepiej to wypić kawkę, tylko wirtulanie się nie da.

Asisko_2005 napisał(a)

Najlepiej to wypić kawkę, tylko wirtulanie się nie da.

Do tek kawki to by się jeszcze słoneczko przydało, mało go u mnie ostatnio ,

Aga, bardzo fajne miejsce dla kiścienie. Pięknie się komponują ich liście z różanecznikami .

Pozdrawiam, bo baaaardzo dawno się nie "widziałyśmy" .

A co u mnie:

- wychodzą miskanty i rozplenice, największe przyrosty tam gdzie słońce najdłużej świeci, red baron też wyszedł
- tulipany "exotic experior" marne, nie wiem co się dzieje
- szafirki na weekendzie zaczną dawać po oczach
- czosnkom widać główki, liście już zasychają
- narcyzy dopiero wybijają z ziemi, może na zimę zakwitną
- pisardii kwitnie, umbrelki mają listki, platan śpi
- bukszpany brązowe, podlałam wczoraj siarczanem potasu, nie wiem w jakich odstępach czasu go stosować ?

Zima niby ciepła i krótka była, a mój ogród zacofany w stosunku do zeszłego roku. Brakuje słońca i deszczu.

Jagodaa napisał(a)

Aga, bardzo fajne miejsce dla kiścienie. Pięknie się komponują ich liście z różanecznikami .

Pozdrawiam, bo baaaardzo dawno się nie "widziałyśmy" .

No ja Cię "widzę" prawie codziennie, ale się nie odzywam

agam napisał(a)

Do tek kawki to by się jeszcze słoneczko przydało, mało go u mnie ostatnio ,

to tak jak wszędzie. Dziś weekend, tyle zaplanowałam prac a tu deszcz z gradem na zmiane i słonko.....

Witaj, przebrnęłam cały wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem, jak pięknie zmienia się z roku na rok mam nadzieję, że i ja kiedyś doczekam się takich efektów pozdrawiam serdecznie, zaznaczam wątek i oczywiście będę tutaj zaglądała