Aga od momentu założenia wątku Twój ogród pięknie się zmienił i uporządkował, choć i tak był już wtedy bardzo ładny. Wielkie gratulacje . Bardzo mi się u Ciebie podoba, wszystko dopracowane i zadbane, to niesamowicie dużo robi dla ogólnego wyglądu ogrodu. Będę śledzić tegoroczne zmiany i udoskonalenia .

Chciałabym Cię zapytać, jakie masz zdanie na temat szybkości wzrostu choiny kanadyjskiej. Czy ona faktycznie tak wolno rośnie, jak się czyta?

A bukszpaniki takie malutkie kupowałam w zeszłym roku, też na all Może ten sam sprzedawca, bo tak samo były zapakowane. Dziś się im przyjrzałam, mają mnóstwo młodziutkich listków i oczywiście na zapas się boję miodunki, grzybów itd, itp .

Jagoda ogród się zmienił, sama zaczynam to dostrzegać, wreszcie . Uporządkowanie to jest to co lubię i w tym kierunku podążam, no i trawnik jest bardzo ważny dla ogólnego wyglądu.
Ty zresztą też stawiasz na porządek na rabatach

Co do choiny to nie wydaje mi się żeby rosła powoli, wręcz przeciwnie. Moje sadziłam w dwóch partiach, te pierwsze lepiej rosną są ciemno zielone, mają fajne nowe przyrosty, te drugie marniejsze, ale to chyba moja wina bo zaczęłam kombinować z nawożeniem itd zanim te bidulki zdążyły się zakorzenić i zaaklimatyzować. Jak na razie są zielono żółte i przyrosty są słabe. Jestem w trakcie ich reanimacji.

Moje bukszpaniki też mają pączki, ciachnęłam je zaraz po posadzeniu. Thu, thu u mnie mało chorób grzybowych więc tak bardzo się nie boję. Zauważyłam zresztą że im bardziej kombinuję z nawożeniem, pryskaniem itp tym gorzej wszystko się przyjmuje i rośnie. Danusia ma rację że przygotowanie podłoża i podlewanie to podstawa.

Pozdrawiam

Asisko_2005 napisał(a)

To mój tylko pyskaty, głody nie jest nigdy.

Ja nie wyrabiam z jedzeniem. Cały czas powtarzam że lepiej je ubierać niż żywić

śliczne te Twoje dwa głodomorki na fotce pełen luz u mnie rożnica wieku 5 lat a leją się nawzajem, kłócą, dopiero jak wrzasnę, porozdzielam po kątach to 5min spokój a za chwile dalej granda

elzbieta_g napisał(a)

śliczne te Twoje dwa głodomorki na fotce pełen luz u mnie rożnica wieku 5 lat a leją się nawzajem, kłócą, dopiero jak wrzasnę, porozdzielam po kątach to 5min spokój a za chwile dalej granda

U mnie dokładnie to samo, wrzask tylko pomaga i to na krótko . A jak wrzeszczę to słyszę od razu nie krzycz na nas, nie wolno krzyczeć na dzieci ...

Oliwia śliczne imię
Mój Mąż chciał Oliwier ale po męsku mi się nie podoba ale Oliwka przeładnie
W wekendzik napstrykaj zdjęć żebym miała co oglądać w poniedziałek takich z dalekiej perspektywy i z bliska też ok?

Wczoraj miałam wypad do ogrodniczego po roślinki do oczka i przyjechałam z dwoma Umbrelkami i hortkami Wisienki takie bidulki wkopane w ziemię, korzonki było im widać ech... Mówię pani że tak brutalnie z nimi postępują a ona e tam .... Ale ogólnie fajne, bardzo wysoko szczepione, dokładnie nie wiem ile ale mąż 1.90 ma więc one 2.20 mogą mieć.

Wkopałam jedną przy wejściu do domu, z drugą nie wiem co zrobić. Sylwia pisała kiedyś że powinnam posadzić dwie asymetrycznie.

Hortensje posadziłam jak ciemno było, przesadziłam dwa Variegatusy i musiałam wyeksmitować "Morning Light".

Zdjęcia chciałam pstryknąć ale bateria padła

Na kompostownik czekam nadal, muszę interweniować chyba.
Żurawki też nie przyszły

Tusiala napisał(a)

Oliwia śliczne imię
Mój Mąż chciał Oliwier ale po męsku mi się nie podoba ale Oliwka przeładnie
W wekendzik napstrykaj zdjęć żebym miała co oglądać w poniedziałek takich z dalekiej perspektywy i z bliska też ok?

Oliwia dostała imię ze wg na ta "Oliwkę"

Zdjęć napstrykam, dalsza perspektywa niezbyt ciekawa

Pomóżcie mi z tą drugą wiśnia. Pierwszą wkopałam zgodnie z projektem Sylwi, zielone kółko. Gdzie wsadzić drugą? Na tej rabacie po prawej?

Aga a może lepiej dać ją tu?