Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zielony azyl pod Wrocławiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Zielony azyl pod Wrocławiem

koniczynka 14:35, 25 maj 2017

Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 40
Ach, z warzywnika mogę zrezygnować, bo sadzimy tylko pomidorki koktajlowe, groszek oraz ogórki do tego maliny, borówki, poziomki mogę wsadzic gdzies pod tuje placu zabaw.

____________________
Zapraszam serdecznie :) zielony azyl pod Wrocławiem
koniczynka 15:12, 25 maj 2017

Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 40
I projekty pośrednie:

basen pod kontrolą dorosłych, trampolina z placem razem, zostaje warzywnik


I projekt "strefa zabawy" - tutaj obawiam sie o basen zbyt blisko samodzielnych dzieci i nie bardzo wiem po co mi ten trawnik na wprost tarasu no i wersja bez warzywnika, ale upierac przy nim sie nie bede
____________________
Zapraszam serdecznie :) zielony azyl pod Wrocławiem
makadamia 08:55, 26 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Faktycznie, ja jestem już na etapie "idźcie się bawić i nie wołajcie dopóki krew się nie leje" ale przy basenie to kiepski pomysł.

Może w takim razie bardziej tak:


Te maliny, borówki, o których mówiłaś rozmieścić pod ogrodzeniami.
Wokół tarasu, czyli tam gdzie zaznaczone są czarne "łezki" nasadzenia ozdobne.
Na jednej z nich (chyba lepsza ta na dole) zrobić tą górkę, choć ja nie jestem zachwycona tym pomysłem. Czy to ma być zwykła górka, czy ziemianka z piwniczką w środku?

Warzywnik można zmieścić pod północnym ogrodzeniem.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
sylwia_slomc... 09:00, 26 maj 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81910
makadamia napisał(a)
Faktycznie, ja jestem już na etapie "idźcie się bawić i nie wołajcie dopóki krew się nie leje" ale przy basenie to kiepski pomysł.

Może w takim razie bardziej tak:


Te maliny, borówki, o których mówiłaś rozmieścić pod ogrodzeniami.
Wokół tarasu, czyli tam gdzie zaznaczone są czarne "łezki" nasadzenia ozdobne.
Na jednej z nich (chyba lepsza ta na dole) zrobić tą górkę, choć ja nie jestem zachwycona tym pomysłem. Czy to ma być zwykła górka, czy ziemianka z piwniczką w środku?

Warzywnik można zmieścić pod północnym ogrodzeniem.

O to mi się podoba
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Toszka 09:24, 26 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Borówki można umieścić na rabacie z kwasolubnymi. Jesienią dają kolorowy spektakl. Mozna je podsadzić poziomkami lub żurawiną wielkoowocową, która ładnie zadarni.
Maliny to musowo oddzielnie, bo rozłażą si e i ogólnie lubią własnym zyciem żyć. Pod ogrodzeniem bym nie sadziła, bo jak znam życie najmocniej będą owocować od strony sąsiada. I jest ryzyko, ze do niego będą przełazić.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
koniczynka 09:44, 26 maj 2017

Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 40
SUUUPER chciałam górkę, żeby
1. zrobić ciurkadełko bo bardzo byśmy chcieli zeby nam cos ciurkało i
2. zeby zaslonic stelaz basenu/puste miejsce po basenie z perspektywy tarasu. ale te łezki załatwiają sprawę widoku

Gdzie dałybyście takie ciurkadełko?

Borówki i poziomki super pomysł Żurawina? Koniecznie być musi (dziekuję, bo jakoś nie wpadłam na to, że to też może w ogrodzie rosnąć a moje dzieci uwielbiają żurawinę)

Nad malinami pomyślę bo mamy sąsiada z malinami i w sezonie nam przez płot podają wiec może nie warto? Byłyby pod thujami przy drewnianym płocie - w ostateczności na ulicę przejdą to się przechodnie posilą Chciałabym mieć to co dzieci mogą sobie po prostu skubnąć w wolnej chwili. Nie będę sadzić marchewki, salaty itp - próbowałam ale z upraw wychodzą mi tylko pomidory koktailowe, ogórki i groszek

Zioła wsadzę do donic na tarasie

Makadamia- rozumiem ze to brązowe to warzywnik? Na razie wożę starszaki na naukę pływania ale basen mamy 110 a oni 110-122. W zeszłym roku mimo tłumaczeń i próśb ściągałam ich 3 razy z drabinki, aż zaczęliśmy ją po prostu zabierać i stawiać tylko na czas kąpieli...

Widzę że nawet moje wymiary naniosłaś na projekt pięknie dziękuję Pozostaje ustalić to, co możemy zrobić w tym roku - czy dobrze kojarzę ze zaczynamy od duzych drzew? No i koniecznie musze ogarnąć tę rabatę na froncie...
____________________
Zapraszam serdecznie :) zielony azyl pod Wrocławiem
makadamia 09:44, 26 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Maliny koniecznie w jakichś "trumienkach", bo tuje poprzerastają i nie będzie ani malin ani tuj.
Faktycznie, powinnam była o tym wspomnieć
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 09:44, 26 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jeszcze nawiążę do przedpłocia i frontu. Przedpłocie absolutnie kosić tak często jak trawnik - ograniczysz siew chwastów i będzie zawsze ładniej wyglądać jak teraz.
Szmatę ściągaj, bo już wiesz, ze chwastom to nie przeszkadza. A za to trudno się pieli.
Na przedpłociu albo bym posadziła drzewa, albo dała żywopłot. Z frontu proponuję usunąć kamienie i podjąć decyzję czy tam chcesz formalnie czy nie. To strona nasłonecznienia z południa...jest tam sporo słońca? Czy mylę się?


Górka... ja bym jej nie robiła. To wbrew pozorom problem - osuwająca się ziemia, nasadzenia roslin, pielenie (i chodzenie po niej). Jesli chcesz wodę to proponuję ścianę wodną lub z wypływającą z niej wodą do np. korytka. Ściana, niewysoka oddzieli taras i będzie przyjemnie szumieć. A dzieci w korytku ręce pomoczą
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 09:51, 26 maj 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dobrze kojarzysz

Ciurkadełko tam gdzie strzałka.
Kółkami zaznaczyłam drzewa:
ciemnosielone kółka to jakieś duże drzewo, typu klon
a jasnozielone to małe drzewo typu wiśnia czy jabłonka ozdobna, jarząby itp.



____________________
Asia-podmiejski ogrodek
koniczynka 09:58, 26 maj 2017

Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 40
Czy dobrze zatem rozumiem, że jeśli maliny posadzę w donicach to będą "w ryzach"? jakie głębokie muszą być te donice?


Ciurkadełko - rozumiem ze bardziej pierwsze niż kamienne? czy jeszcze coś innego masz Toszka na myśli?(zdjęcia z ogrodowiska, czy mogę je tutaj wklejać?)


Front jest na lini zachód-północ. W tej chwili cień pada na jałowiec i sięga do połowy RH. Magnolia jest już w słońcu. W zimie oczywiście jest gorzej bo i słońce niżej ale jałowiec rośnie tam od 5 lat a magnolia przeżyła drugą zimę więc chyba im tam dobrze.

Dałam kamyki bo u nas bardzo wieje i korę miałabym rozdmuchaną. Ale jeśli trzeba to zdejmę. Myślałam, że po prostu to płożące co mam i z czasem kamienie zakryje a teraz nie będzie chwastów.

Czyli:
1. koszenie
2. zdjęcie kamyków i agro + pielenie
3. przesadzamy?dosadzamy?

I jeszcze pytanko o ptaszki: od 4 lat mamy pod dachówkami szpaki "wyjadaki" oraz wróble. Z roku na rok coraz wiecej. Fajnie że nas kochają, bo pieknie śpiewają a dzieci lubią patrzeć jak po koszeniu wylatują "na posiłek" ale niszczą nam podbitkę. Musimy zatem zabezpieczyć tam wejście. Kiedy najlepiej to zrobić ze względu na ptaki? Czy jak kupię i rozwieszę domki dla ptaków to one sobie znajdą miejsce? nie chciałabym ich tak "na bruk" wyrzucać.
____________________
Zapraszam serdecznie :) zielony azyl pod Wrocławiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies