Efffa napisał(a)

To tak jak ja,

ja w ogóle Ci powiem , ze jak byłam u Marty dostałam doła, ona ma tak wielki ogród i ani jednego chwaścika nie uraczyłam

Wiesz, że miałam mega stresa i wyczyściłam przed Twoim przyjazdem rabaty a chwaściki były w tej drugiej części ogrodu, gdzie za wiele nie jest jeszcze zrobione, i to ogromne Cieszę się, że Ci się podobało

Zostawiam kilka ośnieżonych fotek

Ja mam słabość do Twoich kadrów juz od dawna )) slicznie ♡

Dzięki Jolu

Wklejam efekty dzisiejszych moich poczynań. Teren przekopany, chwaściory wieloletnie powyrywane i jeszcze raz przekopane z obornikiem. Było

Jest

Martus no coś Ty powyprawiala kobitko skąd Ty tyle siły masz ))) wzorowa demolka

Jolu, sama nie wiem z kąd tyle siły, jakieś przedwczesne przebudzenie po chwili jesiennego uśpienia trzeba było skorzystać ze sprzyjającej pogody, przynajmiej jesienno- zimowy okres nie będzie się tak dłużył

Przyszłam z rewizytą i jestem pod wrażeniem, rewelacyjny ogród! Jakoś wcześniej nie byłam nigdy u Ciebie, nie wiem jak to się stało. Kiedyś zastanawiałam się jakby się komponowały róże w sąsiedztwie hortek, ale nie byłam pewna czy to pasuje, natomiast u Ciebie widzę, że super to wygląda. Zobaczyłam na któreś fotce, że masz róże 'The Fairy', mam pytanie w jakiej odległości od siebie je sadziłaś? Będę śledziła dalej Twój wątek, bo ogród mnie bardzo zachwycił. Pozdrawiam

Witam Cię serdecznie, fajnie, że Ci się podoba Nie pamiętam dokładnie co ile sadziłam, ale chyba nie więcej niż 50 cm. Jutro postaram się sprawdzić. Pozdrawiam i zapraszam

Trochę mnie na forum nie było i dlatego dopiero teraz przychodzę podziękować za odwiedziny. Trafiłam na oszronione fotki, pogoda nam się zmieniła na wiosenną i pewnie trochę nam przyjdzie poczekać na takie białe znowu.
Jak już zima ma być, to poproszę ze śniegiem (żeby otuliło rośliny) i mrozikiem (żeby zginęły wszystkie robale i grzyby).
Tak trochę z zazdrością patrzę na te Twoje kopania jesienne...moja skarpa się nie doczekała plewienia jesienią i pewnie do wiosny musi poczekać
Macham

Marta napisał(a)

Witam Cię serdecznie, fajnie, że Ci się podoba Nie pamiętam dokładnie co ile sadziłam, ale chyba nie więcej niż 50 cm. Jutro postaram się sprawdzić. Pozdrawiam i zapraszam

A to specjalnie nie mierz, mniej więcej mi wystarczy, Dziękuję. Mam je w planach a nie miałam pojęcia jak się rozrastają.