Tak tych powojników to i ja zazdroszczę zwłaszcza, ze są same takie jak lubię te z małymi kwiatkami
Dziadka raz jeszcze dziękuję za miłe spotkanie, przepraszam, że tak szybko
cieszę się , ze było nam dane spotkać się raz jeszcze i że mogłyśmy odbyć razem spacer przez Twój ogród
do dziś mam w oczach wielką przestrzeń ogrodu, śliczne ławeczki, urokliwe oczko wodne, wielkie drzewa i te wielkie krzewy róż - ach to bym chciała zobaczyć jak kwitnie i te łany bodziszków
widziałam za to wielkie szpalery hortensji ale kiepsko kwitnące w tym roku - ciesze się że nie okrywasz na zimę więc nie ma sie co przejmować i tyle
pozdrawiam raz jeszcze, dziękuję i mam nadzieję, że skarby jakie dostałam od Ciebie będą u mnie rosły bujnie i będą przypominały mi Ciebie i Twój ogród
wklejam na pamiątkę