Niestety to tylko marzenia , w tym roku juz nie dam rady , nawet do alinki nie jadę choc planowałam i bardzo chciałam. Może kiedyś ale strasznie daleko do Ciebie. Czy to kwiatek z mojej cebulki?
Tak długosz bardzo do niego pasuje. Co jakiś czas sprawdzaj czy cebulka się nie rozmnożyła i dziel wtedy lepiej sie rozmnazają. Co do planów spotkania to wątpię ale ...jakby była okazja to chętnie bym wpadła ale koniecznie gdy kwitną róże. Może sie kiedyś uda.
Dzisiaj zdjęcia zrobiłam, bo miałam niespodziewanych gości.
Były takie szczęśliwe, że mogły się taplać w wodzie, że pozwoliłam im na dłuższą wizytę.
Ale co chwilę zaglądałam, czy aby nie przeniosą się na grządki warzywne.
A skąd one sie u Ciebie wzięły? Wygladaja na hodowlane a nie na dzikie.Mogą Cię częsciej odwiedzac jak im się spodoba ale stawik już nie badzie tak pięknie wyglądał. Ale jeśli by to było jednorazowo to fajni goscie.