Ewo Tiarelki rosną u mnie raczej w słońcu tylko rano mają tak:

.

One według mnie potrzebują czasu i podlewania żeby się dobrze ukorzeniły.Raczej wolno rosną.

Rodgersja , owszem rośnie pod murem,w cieniu i ma stale wilgotno.Zdecydowanie takie warunki jej służą - znacznie się rozrosła po przesadzeniu
Za kury dziękuję w imieniu męża

Anno cieszę się że dostrzegłaś właśnie hosty w tle - lubię to miejsce i ten punkt widzenia

popcarol dziękuję - morwy moje rosną fajnie i mam ich w sumie 5 sztuk

Dwie przesadzałam wiosną - bez szwanku się przyjęły, ale z bujnością dopiero zaczynają

Aniu kłosków przybywa więc i u Ciebie pewnie też

Ewelinko bardzo mi miło
Zapraszam

Beatko dzięki za setunię
A róża przepiękna

Pięknie.

Zanudzaj ...

gratulacje Lenko !!!

Ola,Marta,Anula bardzo dziękuję

Dzisiejszy dzień od rana mnie zaskakuje - otóż jako że już prawie połowa sierpnia,zabrałam się za cięcie glicynii która wydawało się przekwitła...jakie było moje zaskoczenie kiedy wzięłam pod sekator gałązkę z tyłu ...a na niej 4 pąki rozwijających się kwiatów!Patrzę więc dalej ,a cała tylnia strona krzaka, usłana kwiatami - naliczyłam kilkanaście paków




Dalsze miłe zaskoczenie nastąpiło w szkółce - w pierwszej kupiłam ładnego bukszpana drobnolistnego


Za 12 zł

A w następnej 3 sztuki pod kątem stożka po 14zł:

Zabiedzone są ale duże



Teraz się zastanawiam gdzie je wsadzić - kusi mnie do donic przed dom , z zimowaniem nie miałabym problemu więc chyba to rozwiązanie wybiorę

Lena, a takie donice gdzie można przezimować - w piwnicy (mam dość ciepło), garażu (lekko ogrzewany)?

Lena napisał(a)

Ewo Tiarelki rosną u mnie raczej w słońcu tylko rano mają tak:

.

Jak to ślicznie się prezentuje.....

Ewelinko ja swoje rośliny przechowuję w domu - mam pomieszczenie nieogrzewane,chłodne ale mróz tam nie sięga i bez trudu wszystko zimuje .
Pozdrawiam

Witaj. Widzę Cię na info, tak późno czy tak wcześnie?
Masz super wypasione roślinki i piękny ogród-muszę przejrzeć Twoje rabatki!
A kurki-o!ho!ho-super są swojskie jajuszka (ja jem 6 żółtek dziennie, ale niestety muszę kupować)