Ale na jednym cisie masz różne kolory! Niektóre odmiany po prostu charakteryzują się przyrostami w takim rdzawym kolorze i to nic złego. No chyba, że wyglądają na chore, to inna sprawa. Pamiętam, że u moich mnie te brązowawe przyrosty dziwiły, ale okazało się, że to sama natura
Wiolu, straconych roślin zawsze szkoda, ale... Masz taki piękny busz, że nawet nie widać ubytków na rabatach
Wiolu, napodziwiałam się u Ciebie Pięknie!!!
Szkoda sosenki i wiśni, u mnie też straty, lawendy poschnięte, rodki kwitną tylko w połowie, stare stipy wygniły. No cóż, życie.