a coś Ty, niech rośnie ja pozwalam nie-chwastom na rozrastanie się, a niech sobie szaleją, lubię niekontrolowany spontan roślin, które mi sie podobają

Ja dzisiaj planuję pryskać z tym że ja Lepinoxem zawsze. I to bardziej profilatycznie bo na moich jeszcze ćmy nie miałam. Ale jak grasuje w okolicy a wiem, że właśnie teraz grasuje to pryskam profilaktycznie.
Ale też szczerze mówiąc jakby mi miała co rok obżerać bukszpany to nie wiem co bym zrobiła. Na razie pryskam 2 razy w roku. Zaczęłam w zeszłym roku.

Obok mnie gosc ma szkółkę i widziałam na kupie wywalone zdrowe buksy... pewnie też ma dość pryskania ...

Wiolu, stwierdzam, że Milunia ma konkurencję
Pięknie wszystko rośnie, pod dyktando Perfekcjonizm bije po oczach
Wiolu, a rośnie u Ciebie hakone zielona? Możesz dać zbliżenie na liście? Bo ja swoje obserwuję z pewnym podejrzeniem

Ja w ogrodniczym u Nas w Ostrowcu widziałam jak koleś rozdawał za darmo stożki, kulki bukszpanów takie dobrze zjedzone - ludzie brali - Ja nie bo nie chce mieć problemu. Choć pewnie problem będzie nieunikniony, bo koło sklepu u siebie na wiosce widziałam buksy nieźle zjedzone - mieszkam od sklepu może 500 metrów. Trochę lipa, ale nic nie poradzimy.
Buziaki weekendowe zostawiam.

Wiolu cudownie jest u Ciebie n rabatach, uwielbiam mnogość traw i te jeżówki... aaach

Koniec.