Wertykulatory mają na wyposażeniu dwa wałki. Jeden to ten z nożami do cięcia darni, a drugi z takimi plastikowymi wypustkami do areacji. Można je montować wymiennie. Pojemnik na ten wymienny wałek u mnie jest między metalowymi prętami, z których ukształtowana jest "trzymanka" dla rąk.
Na mojej glinie niestety ten wałek z wypustkami do areacji się nie sprawdza. Gleba jest za twarda. Muszę nakłuwać łażąc po trawniku w sandałkach z metalowymi bolcami.
U Ciebie świetnie ten wałek wyczesał darń.
Dosiewki robi się najczęściej tam, gdzie wertykulator wyczesał mech lub tam, gdzie trawa uległa wygniciu lu mocnemu zadeptaniu. Po nawiezieniu Twój trawniczek szybko wróci do świetnej formy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
U mnie był założony wałek z metalowymi drutami i on tak wyczesał to siano i był drugi właśnie z nożami,ale ten nie był użyty ... Za rok użyje dobrego walka do wertykulacji
Poczekam ze 2 tyg.i zobaczę czy będzie ok. A jak nie to zrobię dosiewkę u nie mchu i wydeptania czy wygnicia brak,ale po wyczesaniu siana trawnik się przerzedził,dlatego myślałam o dosiewce...poczekamy, zobaczymy
Trawnik już rośnie, myślę że po nawozie i podlewaniu szybko się zrobi ładny
Oczywiście, że się zrobi ładny. Trawa ma miejsce na rozrost, korzonki są dotlenione i nawiezione. Ruszy z kopyta.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dzięki za zdjęcia
Piękna ona ci jest
Troszkę poczekam aż urośnie a co tam mam czas chyba
Wiolu te fotki to nawet takie porównawcze wstawiłaś jak się przez ten czas rabata zmieniła.