Lidka, u Ciebie w B. ciemierniki są już czy jeszcze? Ja sprawdzałam 2 tygodnie temu, gdy inne dziewczyny kupowały, ale może zbyt wcześnie, psiakostka? Chyba jutro znów pojadę…
Angelika, mi się „udały”. Tzn sadziłam w zeszłym roku na wiosnę, oczywiście pilnowałam podlewania. Skorupki dostały ze dwa razy. W tym roku jeden już bardzo ładnie kwitnie, kilka zapączkowanych. Odmiany to kilka od Zymona HGC, kilka orientalnych i ciemierniki Niger.
Mam jeszcze cuchnące, kilkuletnie sadzonki, kwitną bardzo ładnie i bardzo się rozsiewają.