Kordina napisał(a)

Wiola zrób jeszcze zdj samego kwiecia z bliska w różnych wariantach pliss

Ok jutro, jak nie zmrozi

A ja muszę moją mieć w kształcie wrzeciona, bo ciasnota i jeszcze miskant się do niej potem przytula mam nadzieje ze Susan to wie

Kasya napisał(a)

A ja muszę moją mieć w kształcie wrzeciona, bo ciasnota i jeszcze miskant się do niej potem przytula mam nadzieje ze Susan to wie

Możesz ją przycinać po kwitnieniu na wrzeciono

Uff rano było 0 ,więc kffiottki nie zmarzły

Śliczna twoja Susan. Ja lubię różowe ale też lubię białe i żółte-masełkowe.

April napisał(a)

Śliczna twoja Susan. Ja lubię różowe ale też lubię białe i żółte-masełkowe.

Tak śliczna
Bo wszystkie magnolie są w sumie piękne

Wiolka5_7 napisał(a)

Tak piękna

Ja swoją co roku po kwitnieniu podkrzesywałam od dołu. Korony jeszcze nigdy nie cięłam od góry, sama się tak ładnie uformowała

O dobrze że napisałaś że po kwitnieniu. W tym roku coś pokombinuję przy niej

Makao napisał(a)

O dobrze że napisałaś że po kwitnieniu. W tym roku coś pokombinuję przy niej

Kombinuj dziewczyno....

Jednak warto wykopywać czosnki jak słabo kwitną ,dzielić i mieć przy okazji więcej nowych cebul
Moje miały rok temu prawie same liście, więc po kwitnieniu wykopałam ,wysuszyłam i posadziłam jesienią w nowe miejsce. Wybrałam te większe cebulki.

No i szok,wszystkie mają pąki!

Tutaj posadziłam czosnki Gladiator. Rok temu kwitły 4 szt a teraz 14 szt ma pąki



Tutaj Purple Sensation ,te też miały może z 5 kwiatów a teraz las pąków



Tutaj podzieliłam chyba Globemaster ( bo miały być białe )
Też wszystkie w pąkach


No i tutaj nowe posadzone Giganteum, liście mają faktycznie Gigantyczne ciekawa jestem kwiatu

To ja muszę swoje czosni też znowu wykopać. Już drugi raz. W tym roku mam wielkie kępy liście więc znowu przyszła pora na podział

Wiolu dobrze że napisałaś o czosnkach
Też tak zrobię po kwitnieniu wykopię.
Na razie mam jedną kępę bez kwiatów.