Faktycznie ładna, choć chyba preferuję białe i jasno różowe, czy kremowe magnolie. Zadałem pytanie u mnie, jakbyś mogła zajrzeć? Podejrzewam, że mam Susan.

Twoja magnolia jest dokładnie tym, co widzę oczami duszy, gdy pomyślę ”magnolia” . Ten dokładnie kolor, ta wielkość kwiatów, ta wielkość krzewu .
W moich ogrodowych zielonych całkowicie początkach kupiłam magnolię. Miała być jak Twoja, bo przecież wiadomo jak magnolia wyglada . Okazała się gwiaździsta .

No śliczna!
Ale mówisz, że te ŚŚ to jednak nie takie znowu fajne? Jesienią z tego co pamiętam pięknie się przebarwiają, ale też krótko liście trzymają, prawda? Hmm...

Ładny okaz susan, bardzo, moja mniejsza….. ile twoja ma juz lat?
Tez się troszkę o nią obawiam dzisiaj

Piękna ta Susana. Muszę swoją też tak podcinać od dołu. Moja jest trzy razy mniejsza od twojej więc jeszcze zdążę nadać jej jakiś kształt.

Magnoliaaaaaaaaaaa!!!