Proponuję zrobić odwrotnie - teraz wypielić, przekopać z dobrociami. Zostawić niech wzejdą jeszcze chwasty (wystarczy je na bieżąco pazurkować lub przegrabiać), a ziemia niech przez zimę uleży się i przerobi. Niech w spokoju osiądzie po intensywnym=inwazyjnym kopaniu.
Wcale bym poplonu nie siała. Daj ile wlezie obornika, kompostu i kory (mączka etc). Obornik nie musi być mocno przekompostowany.
Potem obsyp korą i wszystko. Na wiosnę będziesz sadzić
Jesli dasz poplon to na wiosnę będziesz musiała przekopać. Sadzenie roslin na mocno, świeżo przekopanej glebie wcale nie jest zdrowe dla systemu korzeniowego, bo ziemia osiadając zagęszcza się i w efekcie ściska bryłę korzeniową.
Przecież chcesz mieć rabatę na lata, a nie szykujesz jej np. pod rosliny okopowe=sezonowe.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)