Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Małymi krokami-Ogród Wioli

Pokaż wątki Pokaż posty

Małymi krokami-Ogród Wioli

Wiolka5_7 11:50, 19 maj 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
sarenka napisał(a)

Zapisałam sobie te nazwy. I kupię kilka sztuk

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 11:52, 19 maj 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
anabuko1 napisał(a)

ależ pięknie.
A ja dopiero mam 3 maluteńkie hakonki.
Oj kiedyś ursona.

Dziękuję Aniu
Hakonki urosną zanim się obejrzysz
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 11:52, 19 maj 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
Sima napisał(a)
Hakonki są super - nie myślałam o nich do tulipanów, ale się chyba skuszę


Skuś się,skuś
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 11:54, 19 maj 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
basia3012 napisał(a)
Potwierdzam Wiolu, chyba w innej strefie klimatycznej mieszkasz. U mnie też hakone dopiero wychodzi. Prze-pię-knie.

Tutaj mają ciepło ,bo dom zasłania od zachodu,no i ogrodzenie jest teraz bardziej szczelne... i dlatego szybciej ruszyły
Dziękuję bardzo
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 11:56, 19 maj 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
Johanka77 napisał(a)
Jessooooo!!! Wiola jakie Ty masz hakonki!!!

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 11:59, 19 maj 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
MonikA napisał(a)
nornic współczuję, a reszta ogrodu na pewno będzie piękna, za rok lub dwa nie poznasz go

No masakra z tymi nornicami....udusiłabym,wrrr....bo niszczą moją pracę...
Żeby tylko przestały ryć to wszystko spokojnie urośnie
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
kaz742011 16:15, 19 maj 2019


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Spróbuj z Difenorem. Ja stosowałam. Nornic już nie mam. Ale czy zadziałało to czy koty nie mam pewności .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
AnnaMS 18:56, 19 maj 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Przez pierwsze 3 lata jak zamieszkaliśmy w domku, w naszym ogródku były różne gryzonie włącznie z kretami, od kiedy mamy koty nornic ani kretów i innych nieproszonych gości nie ma w ogrodzie
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
sylszu 19:39, 19 maj 2019


Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526
Wiolka5_7 napisał(a)

No masakra z tymi nornicami....udusiłabym,wrrr....bo niszczą moją pracę...
Żeby tylko przestały ryć to wszystko spokojnie urośnie



W zeszłym roku miałam ich zatrzęsienie. W tym roku nie mam. Albo zadziałały czosnki ( na każdej rabacie mam) albo kot przybłęda, którego dokarmiam
____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej
19:57, 19 maj 2019
Ja mam koty i psa i odpukac nornic nie mam. Krety tez sie wyprowadził.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies