eVka
07:48, 05 lip 2019
Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
No właśnie, dlatego ja idę na łatwiznę i tnę bez żadnych osłon, wszystko leci na korę a i tak nic nie widać bo tak gesto, że kora zasłonięta bylinami.
Jedynie przy wielkich buksie, który Anka nazwała nabojem rozkładam folię malarską. Ostatnio nie chciało mi się i wszystko leciało na korę. Potem wybierałam jako tako i przysypałam warstwa nowej kory.
____________________